Stelmet Falubaz Zielona Góra zrobił olbrzymi krok w kierunku finału. Wygrana dwudziestoma punktami z bydgoską Polonią daje bardzo solidną zaliczkę przed rewanżem.
Lider drużyny z Zielonej Góry zapewnia, że mimo wysokiego wyniku, ten mecz nie był tylko spacerkiem – Przed meczem wynik 55:35 bralibyśmy w ciemno. Mimo wysokiej wygranej nie było łatwo. Dzisiaj całą drużyną pojechaliśmy dobre zawody. Juniorzy świetnie punktowali.
Buczkowski zapisał na swoim koncie dziesięć punktów. Jak sam przyznaje, napotkał podczas meczu pewne trudności – Nie było źle, choć był to dla mnie bardzo trudny mecz. Trzy razy trafiłem na rezerwę taktyczną Polonii, więc musiałem dać z siebie wszystko. W początkowej fazie spotkania nie czułem się zbyt komfortowo, ale później było już dobrze. Pozmienialiśmy trochę przy sprzęcie. Tor jest powtarzalny, ale zawody to są zawody. Trzeba reagować szybko.
Kibice w Zielonej Górze z euforią przyjęli końcowy wynik spotkania. Obserwując krótką, pomeczową fetę można by odnieść wrażenie, że sympatycy zielonogórskiego żużla są już pewni awansu do finału. Czy dwadzieścia punktów przewagi to wystarczająca zaliczka, aby być całkowicie spokojnym przed drugim meczem? – Niezależnie, czy zaliczka jest duża, czy mała – trzeba być czujnym. Polonia Bydgoszcz na swoim torze jest silnym zespołem – kończy Buczkowski.
Zwrot za pierwszy zakład do 110 PLN z kodem SPEEDWAYNEWS -> sprawdź szczegóły!
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!