49:41 lubelski Motor pokonał u siebie Fogo Unię Leszno w 7. Rundzie PGE Ekstraligi. Jednym z bardziej zadowolonych żużlowców był Krzysztof Buczkowski, który w końcu zapunktował solidniej (7+2).
– Wreszcie coś ruszyło w Lublinie i wreszcie zrobiłem więcej niż 3 punkty, które przydały się drużynie. Czułem się dziś zdecydowanie lepiej – cieszy się 35-letni zawodnik Motoru.
Ciekawe jest to, gdzie widzi przyczynę lepszej dyspozycji. – Nie wiem do końca z czego to wynika, ale może pomogło to, że odpuściłem dietę. Jem co chcę i więcej trenuję. Cieszę się, że jestem w Lublinie i mocniej zaznaczam swoją obecność w tym teamie.
Spotkanie było do końca zacięte, co w tej samej rozmowie z mediami klubowymi podkreśla zdobywca 10 punktów, Jarosław Hampel: – Bardzo dobre zawody, bo trudne spotkanie. Dosyć mocno musieliśmy się męczyć tutaj z rywalem. Jechali naprawdę znakomite biegi i do końca musieliśmy walczyć o to zwycięstwo. Dosłownie w każdym biegu o każdy metr tego toru. Wszystkie siły zmobilizowane i w końcówce to spotkanie udało się wygrać, z czego jestem bardzo zadowolony i bardzo się cieszę.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!