Landshut Devils dla wielu będzie "zagadką" jeśli chodzi o występy w eWinner 1. Lidze. Beniaminek po świetnym sezonie na najniższym szczeblu ma szansę udowodnić swój potencjał na zapleczu Ekstraligi. Sam menadżer "Diabłów" wie już, kto będzie liderem zespołu z Bawarii.
Średnia biegopunktowa 2,541 i meczowa 12,86. Takimi rezultatami po sezonie 2021 w 2. Lidze Żużlowej może pochwalić się Dimitri Bergé. To właśnie młody Francuz ma być zdaniem Sławomira Kryjoma liderem ekipy z Landshut w nadchodzących rozgrywkach. – Ściągaliśmy go do Landshut w określonym celu, bo szukaliśmy kolejnego lidera dla tej drużyny. Pierwsze dwa mecze pokazały nam, że taki ruch jest konieczny. Wybór padł właśnie na niego, bo bardzo dobrze jeździł w barwach Polonii Bydgoszcz na poziomie drugiej ligi. Był jednym z najlepszych zawodników – powiedział menadżer "Devils" w rozmowie z polskizuzel.pl.
Jak dodaje Kryjom, Bergé może dopiero pokazać, na co go tak naprawdę stać. – Ten żużlowiec cały czas idzie do przodu. Rozwój jest widoczny gołym okiem. Jest jeszcze młody i może osiągnąć sporo. Potrzeba mu do tego regularnych startów, a w Landshut stworzyliśmy mu do tego warunki, bo nie musiał walczyć o miejsce w składzie. Najważniejsze, że potrafił się odwdzięczyć. Wszystko, co najlepsze, dopiero przed nim. Uważam, że w tym roku stać go na dwucyfrowe zdobycze w każdym spotkaniu. Widzimy w nim jednego z liderów naszej drużyny. Na pewno będę chciał pomóc mu w jak największym stopniu i otworzyć pewne drzwi – stwierdza.
Menadżer beniaminka eWinner 1. Ligi zaznacza jednocześnie, że Dimitri już teraz ma w sobie bardzo wiele mocnych stron. Do osiągnięcia perfekcji, musi jednak jeszcze ciągle pracować. – Na pewno bardzo dobrze czuje motocykl. Kiedy nie wychodzi mu pierwszy bieg, to potrafi szybko zareagować. To jego wielki atut. Poza tym lubi tory trudne, bo na takich się wychował. Jest do tego dobrym startowcem. Na razie problem pojawia się na twardych nawierzchniach, które nie należą do jego ulubionych – puentuje Kryjom.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!