Na papierze przyszłoroczna 2. Liga Żużlowa jawi się na mocną klasę rozgrywek. Menedżer tegorocznego zwyciężcy, MF Trans Landshut Devils, wskazuje na cztery ekipy, które poważnie pretendują do walki o najwyższe cele w sezonie 2022. Wymienia wśród nich zespoły z Opola, Rawicza, Poznania, czy Rzeszowa. Podkreśla również, że hipotetycznie, prowadzony przez niego zespół mógłby mieć większe problemy z osiągnięciem celu, jakim był awans na zaplecze PGE Ekstraligi. – To kwestia uwarunkowań. Pewnie moglibyśmy mieć większy problem, bo nie wiadomo, jakim składem byśmy pojechali, a ta druga liga wygląda naprawdę ciekawie. Drużyny z Opola, Rawicza czy Poznania może nie mówią tego otwarcie, ale z tymi składami śmiało mogą się bić o awans – mówi na łamach portalu polskizuzel.pl.
– Ja bym powiedział, że teraz druga liga ma swoje gwiazdy, że drużyny są personalnie mocniejsze niż w minionych rozgrywkach. Zapomniałem wcześniej powiedzieć, że mocny zespół mają też w Rzeszowie. W sumie jest więc czterech kandydatów do walki o awans. Ja bym miał naprawdę duży problem, żeby powiedzieć, kto wygra drugą ligę za rok, kto pojedzie w finale – dodaje działacz niemieckiego klubu.
Sławomir Kryjom zauważa również, że w kolejnym roku drużyna, z którą wygrali w finałowych meczach, Kolejarz Opole, może mieć trudniejszą drogę ku spełnieniu marzenia, jakim jest awans do wyższej klasy rozgrywek. – W tym roku mieli łatwiejszą drogę. Rundę zasadniczą 2021 Kolejarz przejechał niczym walce. Z wyjątkiem meczu w Rawiczu, ale poza tym nie było problemów. Wydawało się, że w play-off może być podobnie, bo było wiadomo, że Unia Leszno nie da Kolejarzowi Rawicz swoich najlepszych zawodników w play-off i ten potencjalnie najtrudniejszy rywal odpadnie. Akurat my na tym skorzystaliśmy. Inna sprawa, że Kolejarz Rawicz z posiłkami z Leszna byłby nie tylko dla nas, ale i dla Kolejarza Opole bardzo wymagającym rywalem – wspomina.
– Doszli Aspgren i Cyfer, zostali Kudriaszow, Polis i Thorssell. Ten zestaw wygląda naprawdę dobrze. Kolejarz będzie też mocny na pozycjach juniorskich. Z nowych najciekawszym wzmocnieniem wydaje się Aspgren. Jestem przekonany, że on im zrobi dobrą robotę. To jest ciekawy zawodnik, na poziomie pierwszoligowym. To kolejna taka mocna marka w drugiej lidze – dodaje Kryjom również na temat składu, jaki działacze Kolejarza Opole zbudowali na kolejny sezon.
– W Landshut nie było po przegranym meczu awantur. Każdy rozumiał, że to tylko sport. Kiedy przegrywaliśmy, to rozpalaliśmy grilla i gadaliśmy. Byliśmy wielką rodziną. To zaprocentowało. Dla końcowych rozstrzygnięć w drugiej lidze w sezonie 2022 też ta atmosfera będzie ważna. Jeśli ktoś będzie tak sztywny, jak Opole w meczach z nami, to nie wygra – zakończył menedżer drużyny z Landshut.