Do bardzo źle wyglądającego wypadku doszło w czwartym wyścigu podczas spotkania pomiędzy Moje Bermudy Stal Gorzów i eWinner Apator Toruń. Wzięli w nim udział Kamil Nowacki i Krzysztof Lewandowski. Obydwaj żużlowcy są niezdolni do dalszej jazdy.
Do fatalnego wypadku doszło w czwartej gonitwie na gorzowskim torze, na drugim łuku pierwszego okrążenia. Junior Stali Gorzów, Kamil Nowacki nie zapanował nad motocyklem, w wyniku czego wjechał w tylne koło Krzysztofa Lewandowskiego. Obydwaj żużlowcy uderzyli z impetem w tor, motocykl zawodnika Apatora znalazł się z kolei za bandą. Drugi z wymienionych wstał szybciej z toru i o własnych siłach poszedł do parku maszyn, trzymając się za klatkę piersiową. Zawodnik Stali był z kolei dłużej opatrywany.
Krzysztof Lewandowski po badaniach lekarskich został dopuszczony do powtórki biegu, jednak… później zapadła decyzja o wycofaniu się zawodnika z udziału w tym spotkaniu. W przypadku Kamila Nowackiego decyzja o niezdolności do dalszej jazdy zapadła od razu.
Na portalu speedwaynews.pl trwa właśnie relacja na żywo z tego spotkania. Kliknij TUTAJ, aby przejść do niej.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!