ULTRAPUR Start Gniezno jest jednym z tegorocznych faworytów do awansu. Kontuzja w takim momencie może to diametralnie zmienić.
Mikołaj Czapla ma za sobą świetny sezon. Jak do tej pory zawodnik Startu Gniezno ma dziewiętnastą średnią w Krajowej Lidze żużlowej. Jest on jednym z powodów, dla których Gniezno jest jednym z faworytów do awansu z KLŻ do Metalkas 2. Ekstraligi. Sytuacja się jednak bardzo skomplikowała. Mikołaja Czaple czeka przerwa w startach.
Do sytuacji doszło podczas rundy DMPJ w Częstochowie. Czapla zanotował upadek w swoim pierwszym starcie. Nie pojawił się już na torze do końca zawodów. Udał się do miejscowego szpitala w celu wykonania prześwietlenia barku. Badania wykluczyły uraz wymagający operacyjnego leczenia. Mikołaj Czapla złamał drobny fragment panewki stawu barkowego i uszkodził częściowo więzozrost barkowo-obojczykowy. Teraz Czaple czekają kolejne konsultacje, które odbędą się w Gnieźnie. Dopiero one ustalą, jak długo może potrwać przerwa w startach juniora ULTRAPUR Startu Gniezno.
Nie było tajemnicą, że Start Gniezno był faworytem do awansu w tym sezonie. Jednak kontuzja Mikołaja Czapli może pokrzyżować te plany. W najbliższą niedzielę zespół Startu Gniezno zmierzy się na wyjeździe z OK Kolejarzem Opole. Będzie to pierwszy mecz półfinałowego dwumeczu. Jeżeli kontuzja wykluczy Czaplę z jazdy, zespół z Gniezna przyjedzie na to spotkanie bardzo osłabiony. Mikołaj Czapla był jednym z najważniejszych punktów ekipy z Gniezna w tym sezonie. Jego brak na pewno mocno wpłynie na to kto wywalczy sobie awans do finałów play-off w Krajowej Ligi Żużlowej.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!