Pechowo dla jednego z uczestników zakończył się niedzielny finał Indywidualnych Mistrzostw Świata w Inzell. Co dalej z jego startami w czempionacie?
Dwa finały lodowych zmagań za nami. W sobotę i niedziele zawodnicy rywalizowali na Max Aicher Arenie w ramach inauguracji światowego cyklu. Pierwszego dnia zmagań w Inzell najlepszy okazał się Fin Max Koivula, a podium uzupełnili Szwed Niclas Svensson i kolejny z reprezentantów suomi – Heikki Huusko. Drugiego dnia rywalizacji wszystkich pogodził Martin Haarahiltunen. Aktualny Mistrz Świata i obrońca tytułu wygrał każdy ze swoich sześciu startów. Na drugim miejscu uplasował się Holender Jasper Iwema, co można uznać za drobną, ale pozytywną niespodziankę oraz Niemiec z włoską licencją – Luca Bauer. Pełne relacje dostępne są TUTAJ i TUTAJ.
Mimo pasjonującego ścigania w obydwu turniejach do ostatnich metrów, nie zabrakło również przykrych sytuacji. Taka też niestety spotkała Franza Zorna, legendarnego Austriackiego gladiatora i trzykrotnego Indywidualnego Mistrza Europy. Wszystko zaczęło się od upadku Jimmy’ego Olsén w wyścigu trzecim, który nie utrzymał się na tafli lodowej i upadł. Popularny „Franky” nie miał zbyt dużego pola manewru, by wyminąć leżącego rywala i wjechał w jego motocykl, przez co także ucierpiał. Mimo powrotu do parkingu o własnych siłach, nie pojawił się już więcej na torze.
Z informacji jakie do nas docierają okazuje się, że u Austriaka doszło do złamania żeber i dlatego nie był on w stanie już kontynuować jazdy. Nie wiadomo jeszcze zatem czy Zorn pojawi się 5-6 kwietnia w holenderskim Heerenveen na finałowych rundach Mistrzostwach Świata, ale może być to dla niego koniec marzeń o medalu, a upatrywany był przecież jako jeden z faworytów. Przypomnijmy, że Franz całkiem niedawno powrócił też po kontuzji stopy, odniesionej w rozgrywkach ligowych w Szwecji, a teraz los ponownie niestety sprawia mu psikusa. Oczywiście liczymy na jego szybki powrót do zdrowia.
Frank ZornAby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!