Ostatni bieg zawodów SGB Championship Pairs okazał się groźniejszy niż się wydawało. Erik Riss ogłosił, że czeka go przerwa w startach.
Erik Riss kontuzjowany
Finałowy wyścig SGB Championship Pairs 2025 okazał się gorszy w skutkach, niż mogło się wydawać. W ostatni biegu wieczoru Erik Riss upadł po kontakcie z Lewisem Kerrem. Początkowo wydawało się, że skończy się na strachu. Niestety, ale tak się nie stało. Zawodnik Redcar Bearsogłosił dziś w swoich mediach społecznościowych ,że wypadek spowodował drobny uraz. Zawodnika czeka przerwa w startach.
Jak napisał Erik Riss:
– Niestety, upadłem w finale wczorajszych zawodów. Pomimo że wystartowałem w powtórce biegu, później zdałem sobie sprawę, że uszkodziłem sobie bark w wypadku. Miałem dziś wystartować w Scunthorpe, ale niestety nie jestem dziś w stanie wsiąść na motocykl. Jestem zmuszony wycofać się z zawodów. Wielka szkoda, ponieważ bardzo chciałem wystartować w dzisiejszych zawodach.
Mocne wejście w sezon wyhamowane upadkiem
Erik Riss rozpoczął sezon na wyspach w kapitalnym stylu. W meczu ligowym w Oxfordzie zdobył dwadzieścia punktów w siedmiu startach. Wczoraj w parze z Charlsem Wrightem udało im się wygrać SGB Championship Pairs. Dzięki czemu obronili tytuł, który wygrali rok temu. Niestety teraz sezon Erika Rissa mocno zwolni. Zawodnik nie przekazał szczegółów kontuzji. Przez co nie wiemy, ile będzie trwać jego przerwa w startach. Na ten moment wiemy jedynie, że zawodnik Redcar Bears nie wystartuje w najbliższych zawodach w Scunthorpe.
Wielka szkoda, że zawodnika czeka przerwa w startach. Jego sezon rozpoczął się kapitalnie. Jest on bardzo mocnym elementem swojego zespołu. Przez ten uraz nie tylko on straci bardzo dużo. Jego drużyna również straci bardzo mocne ogniwo. Pozostaje wyczekiwać na szczegóły kontuzji. Ponieważ na ten moment nie wiemy, jak długa będzie przerwa w startach Erika Rissa.
Erik RissAby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!