Zakończyło się postępowanie ws. Maksyma Drabika. Panel Dyscyplinarny II instancji oddalił odwołanie wniesione przez POLADA. Informację o postanowieniu opublikował na Twitterze szef Polskiej Agencji Antydopingowej, Michał Rynkowski.
Sprawa rozpoczęła się pod koniec sezonu 2019, kiedy podczas kontroli antydopingowej po meczu finałowy PGE Ekstraligi Drabik wyznał, że korzystał z dożylnej wlewki witaminowej – metody dozwolonej jedynie do określonej dawki, którą żużlowiec Betard Sparty Wrocław przekroczył. Dochodzenie trwało aż do lutego, kiedy to Panel Dyscyplinarny I instancji ogłosił karę jednorocznej dyskwalifikacji od 30 października 2020.
Odwołanie od tej decyzji złożyła POLADA, domagając się maksymalnej, dwuletniej kary dla żużlowca. Panel Dyscyplinarny II instancji nie przychylił się do tego wniosku i utrzymał wyrok I instancji. Tym samym Maksym Drabik będzie mógł wrócić na tor pod koniec tego roku.
Od postanowienia przysługuje odwołanie do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie (CAS), jednak złożyć je mogą jedynie Światowa Agencja Antydopingowa (WADA), Międzynarodowy Komitet Olimpijski oraz Światowa Federacja Motocyklowa (FIM).
źródło: Twitter/POLADA
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!