11 maja przyniósł wreszcie oficjalną i ostateczną decyzję w sprawie meczu na Stadionie im. Alfreda Smoczyka. PGE Ekstraliga uznała, że sędzia Artur Kuśmierz podjął błędną decyzję.
Echa wielkanocnego spotkania Fogo Unii Leszno z Moje Bermudy Stalą Gorzów ciągnęły się długi czas przez żużlowe środowisko. W piętnastym biegu zawodów, Piotr Pawlicki doprowadził do upadku Szymona Woźniaka, co poskutkowało wykluczeniem. Na dystansie, Bartosz Zmarzlik zdołał wyprzedzić Janusza Kołodzieja, ale według regulaminu, sędzia powinien uznać wyniki z początku czwartego okrążenia. Leszek Demski udzielał rozmaitych wywiadów z dobitnym podkreśleniem, że wszystko zależy od ruchów Ekstraligi Żużlowej.
W najnowszym komunikacie PGE Ekstraligi przedstawiona została decyzja z meczu 2. rundy między Fogo Unią a Moje Bermudy Stalą.
Pełna treść komunikatu PGE Ekstraligi:
Ekstraliga Żużlowa sp. z o.o. biorąc pod uwagę interpretację zapisów art. 92 RSŻ dokonaną przez Główną Komisję Sportu Żużlowego, w której potwierdzono, że użyte w ww. przepisie słowo „zdarzenie” jest synonimem wszystkich sytuacji mogących zaistnieć na torze – w tym upadku, wyłączając z katalogu potencjalnych zdarzeń jedynie defekt uznaje, że sędzia meczu 2. rundy DMP w Lesznie rozegranym w dniu 17.04.2022 pomiędzy drużynami FOGO UNIA Leszno – MOJE BERMUDY STAL Gorzów popełnił błąd regulaminowy przy ustaleniu kolejności zawodników w biegu 15. W związku z powyższym weryfikuje się wynik biegu 15., zmieniając kolejność na miejscach 1-2 przyznając zawodnikowi Januszowi Kołodziejowi 3 punkty biegowe, a Bartoszowi Zmarzlikowi 2 punkty i tym samym zmieniając wynik biegu 15. z 2:4 na 3:3. Konsekwentnie zmienia się zatem końcowy wynik meczu z 45:45 na 46:44 na korzyść drużyny FOGO UNIA Leszno.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!