W piątkowy wieczór na stadionie im. Alfreda Smoczyka w Lesznie odbył się mecz w ramach 13. kolejki PGE Ekstraligi, w którym miejscowa Unia podejmowała ekipę Get Well Toruń. W ligowej tabeli, drużyny dzieliła przepaść. Dla "Byków" był to mecz testów przed fazą play-off, zaś torunianie jechali, by uniknąć blamażu.
Już pierwsza seria pokazała, która drużyna będzie rozdawać karty w tym spotkaniu. Ekspresowa para juniorska i błyszczący liderzy nie zawiedli. Mocno skoncentrowani gospodarze po 4. biegu prowadzili już różnicą 10 "oczek". W drużynie przyjezdnej trudno było wypatrywać lidera z prawdziwego zdarzenia. Nawet Jason Doyle został przywieziony na 5:1 przez parę Kubera – Pawlicki. – Dla nas nie ma znaczenia, czy jedziemy o mistrzostwo świata, czy o nic – podsumował Dominik Kubera. Czy Get Well Toruń się podniesie? To pytanie zadawali sobie kibice, którzy zasiedli w liczbie ok. 7 tysięcy w piątkowy wieczór na "Smoku".
Odpowiedź padła dość szybko. Wykluczenie Iversena i defekt młodszego z braci Holderów, przy rewelacyjnej formie Unii, skutkowało powiększeniem przewagi – na tablicy wyników po drugiej serii widniało 31:11. W Lesznie zaczęło pachnieć pogromem. Kolejne gonitwy to systematyczne zwycięstwa gospodarzy w stosunku 4:2, oraz 5:1 w 13. wyścigu. Składy biegów nominowanych nas nie zaskoczyły. Liderzy Unii Leszno oddali swoje biegi juniorom, którzy ich godnie zastąpili. Goście z Torunia nie mieli czym zaskoczyć.
Ostatecznie mecz zakończył się blamażem. Fogo Unia Leszno zlała Get Well Toruń 64:26. W drużynie mistrzów Polski komplet udało się wywalczyć aż trzem zawodnikom. Rajderem spotkania, wybrany został Emil Sajfutdinow. Goście nie wywalczyli w Lesznie nawet indywidualnego zwycięstwa, a najlepszym zawodnikiem był Rune Holta – 9 punktów. Rozstrzygnięcie meczu wyjaśniło nam jedną z najważniejszych kwestii – "Anioły" spadają z PGE Ekstraligi.
Fogo Unia Leszno: 64 (112)
9. Emil Sajfutdinow (3,3,3,2*,-) 11+1
10. Brady Kurtz (1,2*,1,1) 5+1
11. Jarosław Hampel (D,3,1,3,2*) 9+1
12. Janusz Kołodziej (3,2*,3,3,3) 14+1
13. Piotr Pawlicki (2*,3,3,3,-) 11+1
14. Bartosz Smektała (3,1,1,3) 8
15. Dominik Kubera (2*,3,1,0) 6+1
16. Szymon Szlauderbach NS
Get Well Toruń: 26 (68)
1. Niels Kristian Iversen (0,W,0,-) 0
2. Rune Holta (2,1,2,2,2) 9
3. Chris Holder (2,2,0,0) 4
4. Norbert Kościuch (-,-,2,1,0) 3
5. Jason Doyle (1,1,2,0,1*) 5+1
6. Igor Kopeć-Sobczyński (0,0,0,-) 7. Maksymilian Bogdanowicz (1,0,W) 1
8. Jack Holder (1,D,2,1) 4
Bieg po biegu:
1. Sajfutdinow, Holta, Kurtz, Iversen 4:2 (4:2)
2. Smektała, Kubera, Bogdanowicz, Kopeć-Sobczyński 5:1 (9:3)
3. Kołodziej, Holder, Holder, Hampel (D) 3:3 (12:6)
4. Kubera, Pawlicki, Doyle, Bogdanowicz 5:1 (17:7)
5. Hampel, Kołodziej, Holta, Iversen (W) 5:1 (22:8)
6. Pawlicki, Holder, Smektała, Holder (D) 4:2 (26:10)
7. Sajfutdinow, Kurtz, Doyle, Kopeć-Sobczyński 5:1 (31:11)
8. Pawlicki, Holta, Kubera, Iversen 4:2 (35:13)
9. Sajfutdinow, Kościuch, Kurtz, Holder 4:2 (39:15)
10. Kołodziej, Doyle, Hampel, Bogdanowicz (W) 4:2 (43:17)
11. Pawlicki, Holta, Kurtz, Holder 4:2 (47:19)
12. Hampel, Holder, Smektała, Kopeć-Sobczyński 4:2 (51:21)
13. Kołodziej, Sajfutdinow, Kościuch, Doyle 5:1 (56:22)
14. Smektała, Hampel, Holder, Kościuch 5:1 (61:23)
15. Kołodziej, Holta, Doyle, Kubera 3:3 (64:26)
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!