Grono brytyjskich klubów z finansowymi problemami powiększa się. Do Newcastle Diamonds, Birmingham Brummies i Poole Pirates dołączą Eastbourne Eagles. Klub ma zamiar przedstawić plan działania 24 sierpnia.
Czarne chmury krążą nad brytyjskim żużlem, a kostucha puka już do drzwi większości klubów. Jak wiadomo, Newcastle Diamonds i Birmingham Brummies głośno krzyczały, że potrzebują dodatkowych funduszy, gdyż ledwo wiążą koniec z końcem. Dla obu z nich, ten sezon może być ostatnim w gronie aktywnych klubów. Nieco ciszej jest w Poole Pirates, ale bardzo prawdopodobne jest, że to ostatni sezon działania legendarnego klubu. Teraz zaczyna być głośno o Eastbourne Eagles.
Nie zdołaliśmy opisać sytuacji z meczu przeciwko Leicester. Obszerny reportaż z tego spotkania został przygotowany, ale nie poruszył on ważnej kwestii, która bulwersuję kibiców i żużlowców. W piętnastym biegu zawodów, na start wyjechał… Tylko jeden żużlowiec Eagles. Był nim Tom Brennan, który otwarcie opowiada o swojej sympatii do tego klubu. Coraz głośniejsze staja się plotki o tym, że klub pożegnał się z kilkoma żużlowcami oraz zalega z wypłatami. Sytuacji nie poprawia awaria elektryczności w meczu przeciwko Plymouth Gladiators. Wczoraj, blisko godzin wieczornych, Eastbourne wydało krótkie i leciwe oświadczenie. Zarząd mówi o współpracy z BSPL, która ma pomóc w odnalezieniu stabilności finansowej. Z uwagi na fatalne wyniki, klub został zmuszony do przełożenia nadchodzącego meczu z Redcar Bears. Na stronie czytamy: "Nie mieliśmy możliwości, aby zmieścić się w nałożonym limicie i przekroczyliśmy termin. Z tejże uwagi, BSPL zostało zmuszone do przełożenia spotkania".
Więcej informacji mamy poznać 24 sierpnia, kiedy to zarząd wyda stosowniejsze oświadczenie. Bardzo przykro patrzy się na sytuacje klubów z SGB Championship. Stwarzają one miejsce dla żużlowców z mniejszymi umiejętnościami oraz skupiają przy sobie wiernych kibiców. Miejmy nadzieję, że spotkają nas przyjemne wiadomości.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!