Okres transferowy to nie tylko moment podpisywania umów, ale też i czas pożegnań. Na ten drugi ruch zdecydował się niedawno GKM Grudziądz z jednym z zawodników.
Podopieczni Roberta Kościechy wykonali w tym niedawno zakończonym sezonie bardzo dobrą robotę, awansując pierwszy raz od momentu powrotu do Ekstraligi do fazy play-off. W ćwierćfinale ulegli wyżej notowanej Sparcie Wrocław, choć większość wietrzyła, że to właśnie „Gołębie” będą faworytem tego dwumeczu. Finalnie jednak ekipa z Dolnego Śląska zaszła później do wielkiego finału i w końcowym rozrachunku na ich szyjach zawisły srebrne medale Drużynowych Mistrzostw Polski.
Działacze wyszli z założenia, że skoro tegoroczny skład doprowadził ich tak daleko to nie trzeba wprowadzać jakichś drastycznych zmian. Strzałem w dziesiątkę okazało się sprowadzenie Michaela Jepsena Jensena, który zastępując kontuzjowanego Jasona Doyle’a zrobił więcej, niż się tego od niego oczekiwało. Dlatego też działacze nie mieli nic przeciwko, by w 2025 roku kontynuować tę współpracę. Jeśli chodzi o Australijczyka to jak już wcześniej informowaliśmy – zamienił on GKM Grudziądz na Włókniarza Częstochowę.
Spędził tu trzy lata
To nie jedyne odejście z H4, ponieważ we wtorek oficjalnie z klubem pożegnał się także Kacper Pludra. Za 22-latkiem dość brutalne zderzenie z najlepszą ligą świata jako senior. W pierwszym sezonie swoich startów po opuszczeniu grona juniorów wykręcił skromną średnią na poziomie 0,707 pkt./bieg. Najlepiej zaprezentował się w domowym starciu derbowym z KS Apatorem Toruń, gdzie w sześciu startach wywalczył 6 „oczek” i 1 bonus. To rozstanie jest również pokłosiem niedawnego transferu grudziądzan, bowiem po długim okresie negocjacji w końcu udało się im sprowadzić Jakuba Miśkowiaka.
W kuluarach mówi się, że wychowanek Unii Leszno może pozostać w elicie i zasilić szeregi beniaminka z Rybnika. Na oficjalne wieści musimy jednak czekać, bo ROW pozostaje jeszcze jedynym klubem, który poza młodzieżowcami nie ma jeszcze przygotowanego składu na przyszłe rozgrywki. Tym samym wydaje się też, że GKM ma już zamkniętą kadrę na sezon 2025. Zarówno wszystkie pozycje seniorskie jak i te juniorskie są już obstawione. O sile Grudziądza stanowić mają Wadim Tarasienko, Jakub Miśkowiak, Max Fricke, Jaimon Lidsey, Michael Jepsen Jensen, Kacper Łobodziński, Kevin Małkiewicz i reszta wychowanków.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!