W sobotni wieczór, na Stadionie Miejskim w Tarnowie, miejscowa Unia pokonała Zdunek Wybrzeże Gdańsk 49:41, dzięki czemu będzie rywalizować w fazie play-off sezonu 2019, gdańszczanie z kolei pożegnają się z sezonem już w kolejny weekend. Ich najlepszy junior, Karol Żupiński w Tarnowie na swoim koncie zapisał 3 punkty w 5 startach.
Dwa pierwsze „oczka” zdobyte były jednak na koledze z drużyny – najpierw linię mety minął on przed Denisem Zielińskim w biegu młodzieżowym, a później jako jedyny dojechał do mety przy defekcie Kacpra Gomólskiego. W 12. wyścigu pokonał natomiast Przemysława Koniecznego. – Na początku nie mogliśmy znaleźć dobrych ustawień, aby wychodzić odpowiednio ze startu. Udało się to zrobić dopiero na ostatni bieg, ale i tak brakowało mi prędkości, aby dogonić przeciwników – mówił po sobotnich zawodach, Karol Żupiński.
Jako tak młody zawodnik, nasz rozmówca nie miał wcześniej zbyt dużej styczności z torem w „Jaskółczym Gnieździe”. Jak się okazało, po próbie toru, na której się pojawił, dostał on kilka wskazówek od popularnego „GinGera”, który bronił barw miejscowej drużyny w latach 2012-2014. – Wcześniej startowałem w Tarnowie w zeszłym roku, podczas rywalizacji w Drużynowych Mistrzostwach Polski Juniorów. Kacper Gomólski podpowiadał mi po próbie toru, że wchodziłem za szybko w łuki. W czasie zawodów, robiłem to już nieco później i było lepiej – dodał.
Ostatni mecz sezonu 2019 Zdunek Wybrzeże Gdańsk odjedzie w sobotę, 3 sierpnia z Car Gwarant Startem Gniezno. Ponieważ zespół znad morza wygrał na inaugurację w dawnej stolicy Polaków, jest nadzieja na zainkasowanie 3 dużych punktów i zakończenie rozgrywek pozytywnym akcentem. – Zawsze jest szansa wygrać. Będziemy chcieli na koniec zaprezentować się jak najlepiej i powalczymy o zwycięstwo przed własną publicznością – zakończył krótko, rozmowę z portalem speedwaynews.pl, Karol Żupiński.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!