Kolejny dzień i kolejny finał Indywidualnych Mistrzostw Świata w Inzell za nami. Tym razem brylował już obrońca tytułu - Martin Haarahiltunen.
![]()
Świetne ściganie od samego początku
Podobnie jak w sobotę tak i w niedzielę publiczność zgromadzona na Max Aicher Arenie nie miała na co narzekać. Wyborowa stawka ice speedway’owych gladiatorów dostarczyła wielu emocji. Wszystko zaczęło się już w pierwszej serii startów od szaleńczych szarż Martina Haarahiltunena w biegu czwartym. Aktualny Mistrz Świata i obrońca trofeum kąsał kąsał, aż w końcu na drugim okrążeniu, jądąc niezwykle wąsko przy wewnętrznej części toru, wjechał przed prowadzącego Maxa Koivulę, wydzierając mu wygraną. Fina gonił jeszcze Luca Bauer, lecz ostatecznie Niemiec z włoską licencją nie wyprzedził rywala.
Pech faworytów
Niestety było też kilka nieprzyjemnych zdarzeń jak ta z wyścigu trzeciego. Bardzo dobrze ze startu ruszył Franz Zorn i początkowo to on prowadził. Szybko jednak na wejściu w drugi łuk pierwszego okrążenia po wewnętrznej wyprzedził go Jasper Iwema. Ten sam manewr chwilę później na tym samym łuku wykonał Jimmy Olsen, jednak Szwed na trzecim okrążeniu nie utrzymał się na tafli lodowej i upadł. Jakby tego było mało, w jego motocykl wjechał trzeci Zorn, przez co i on ucierpiał. Na szczęście obaj o własnych siłach wrócili do parkingu, jednakże w powtórce i dalszej części turnieju Austriaka zastępował pierwszy rezerwowy – Franz Mayerbüchler.
Do podobnego wypadku niefortunnie doszło też w siódmej odsłonie dnia. Tutaj Niclas Svensson upadając, „zabrał” jeszcze ze sobą Jimmy’ego Olséna oraz Aki Ala-Riihimäki’ego. Fin na szczęście był w stanie dokończyć niedzielny turniej, natomiast Szwed odjechał jeszcze jeden bieg, w którym był trzeci i podobnie jak Franz Zorn, wycofał się z dalszej rywalizacji. Liczymy, że w obydwu przypadkach zawodnikom nic poważnego się nie stało, ale niestety dla Austriaka i reprezentanta kraju Trzech Koron może to być koniec marzeń o medalu, a wszak przecież upatrywani byli jako jedni z faworytów do ich wywalczenia.
Mistrz Świata wreszcie zwycięski
Pierwsza dnia nie udało się, ale już podczas drugiego finału wszystko ułożyło się tak jak powinno. Martin Haarahiltunen bowiem perfekcyjnie przeszedł przez rundę zasadniczą, zdobywając komplet punktów, a następnie zdeklasował rywali w wyścigu finałowym. To ważna wygrana dla 34-latka, bo dzięki niej trzykrotny mistrz globu wychodzi na czoło klasyfikacji przejściowej. Podium niedzielnych zawodów uzupełnili dość nieoczekiwanie Jasper Iwema, choć Holender jest w tym sezonie w dobrej dyspozycji i Luca Bauer. Na czwartej pozycji uplasował się Fin Heikki Huusko.
Teraz uczestników Indywidualnych Mistrzostw Świata czeka chwila odpoczynku, a następnie do rywalizacji powrócą już 5-6 kwietnia. Decydujące finały lodowych zmagań rozegrają w holenderskim Heerenveen. Tradycyjnie jednak dzień przed tymi arcyciekawymi wydarzeniami odbędzie się jeszcze turniej o puchar Roelofa Thijsa. Organizatorzy ogłosili już listę startową, a wśród potwierdzonych uczestników jest chociażby reprezentant Polski – Michał Knapp.
Wyniki 2. finału Indywidualnych Mistrzostw Świata w ice speedway’u w Inzell:
1. Martin Haarahiltunen [Szwecja] (3,3,3,3,3,3) 18
2. Jasper Iwema [Holandia] (3,3,2,2,1,2) 13
3. Luca Bauer [Niemcy, lic. włoska] (1,3,2,3,2,1) 12
4. Heikki Huusko [Finlandia] (3,2,3,3,2,W) 13
——————————
5. Max Niedermaier [Niemcy] (2,2,2,2,3) 11
6. Filip Jäger [Szwecja] (0,3,3,W,3) 9
7. Max Koivula [Finlandia] (2,W,W,3,3) 8
8. Niclas Svensson [Szwecja] (3,W,3,W,2) 8
9. Aki Ala-Riihimäki [Finlandia] (1,2,0,2,2) 7
10. Sebastian Reitsma [Holandia] (1,1,1,2,1) 6
11. Lukáš Hutla [Czechy] (2,1,2,W,0) 5
12. Martin Posch [Austria] (0,2,0,1,1) 4
13 (R1). Franz Mayerbüchler [Niemcy] (2,0,1,0,1) 4
14. Maximilian Niedermaier [Niemcy] (0,1,1,0,0) 2
15. Reinhard Greisel [Niemcy] (1,0,0,1,0) 2
16. Jimmy Olsén [Szwecja] (W,1,1,-,-) 2
17 (R2). Josef Kreuzberger [Austria] (1,0) 1
18. Franz Zorn [Austria] (U/-,-,-,-,-) 0
Bieg po biegu:
1. (60,65) Svensson, Hutla, Reitsma, Maxim.Niedermaier
2. (61,43) Huusko, Max Niedermaier, Ala-Riihimäki, Posch
3. (63,43) Iwema, Mayerbüchler (Zorn U/-), Greisel, Olsén (W/U2)
4. (60,86) Haarahiltunen, Koivula, Bauer, Jäger
5. (60,86) Haarahiltunen, Huusko, Hutla, Mayerbüchler
6. Iwema, Posch, Maxim.Niedermaier, Koivula (W)
7. (63,52) Bauer, Ala-Riihimäki, Olsén, Svensson (W/SU)
8. (63,98) Jäger, Max Niedermaier, Reitsma, Greisel
9. (63,89) Jäger, Hutla, Olsén, Posch
10. Huusko, Bauer, Maxim.Niedermaier, Greisel
11. (64,63) Svensson, Max Niedermaier, Mayerbüchler, Koivula (W/U1)
12. (62,72) Haarahiltunen, Iwema, Reitsma, Ala-Riihimäki
13. (64,3) Koivula, Ala-Riihimäki, Greisel, Hutla (W/U2)
14. (62,16) Haarahiltunen, Max Niedermaier, Kreuzberger, Maxim.Niedermaier
15. Huusko, Iwema, Jäger (W), Svensson (W/U2)
16. (65,01) Bauer, Reitsma, Posch, Mayerbüchler
17. (64,17) Koivula, Huusko, Reitsma, Kreuzberger
18. (67,12) Jäger, Ala-Riihimäki, Mayerbüchler, Maxim.Niedermaier
19. (64,5) Haarahiltunen, Svensson, Posch, Greisel
20. (65,19) Max Niedermaier, Bauer, Iwema, Hutla
FINAŁ. (63,96) Haarahiltunen, Iwema, Bauer, Huusko (W/U2)
Klasyfikacja przejściowa po dwóch finałach Indywidualnych Mistrzostw Świata w ice speedway’u:
| P | ZAWODNIK | KRAJ | I | II | ∑ |
|---|
| 1 | Martin Haarahiltunen | SWE | 14 | 20 | 34 |
| 2 | Heikki Huusko | FIN | 16 | 14 | 30 |
| 3 | Max Koivula | FIN | 20 | 9 | 29 |
| 4 | Niclas Svensson | SWE | 18 | 10 | 28 |
| 5 | Luca Bauer | ITA | 12 | 16 | 28 |
| 6 | Jasper Iwema | NED | 6 | 18 | 24 |
| 7 | Max Niedermaier | GER | 10 | 12 | 22 |
| 8 | Filip Jäger | SWE | 7 | 11 | 18 |
| 9 | Lukáš Hutla | CZE | 11 | 6 | 17 |
| 10 | Sebastian Reitsma | NED | 8 | 7 | 15 |
| 11 | Aki Ala-Riihimäki | FIN | 3 | 8 | 11 |
| 12 | Martin Posch | AUT | 5 | 5 | 10 |
| 13 | Franz Zorn | AUT | 9 | 0 | 9 |
| 14 | Franz Mayerbüchler | GER | 2 | 4 | 6 |
| 15 | Jimmy Olsén | SWE | 4 | 1 | 5 |
| 16 | Maximilian Niedermaier | GER | 0 | 3 | 3 |
| 17 | Reinhard Greisel | GER | 1 | 2 | 3 |
| 18 | Josef Kreuzberger | AUT | NS | 0 | 0 |
Jasper Iwema
Luca Bauer
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!
