Ciągle aktualny pozostaje temat występów gnieźnian w lidze czeskiej. Ostatnie dni przyniosły w tej kwestii decydujące rozstrzygnięcia. Klub otrzymał stosowną zgodę ze strony PZM do rywalizacji u naszych południowych sąsiadów.
Wspólnie z czeską federacją udało się także uzgodnić dogodny dla każdej ze stron terminarz rozgrywek. Sukcesem zakończyły się również rozmowy z Grupą Aforti. – Dla nas naturalne jest, aby drużyna seniorow w lidze czeskiej jechała pod naszym brandem – przyznaje Klaudiusz Sytek, prezes Aforti Holding S.A. Drużyna przystąpi do rozgrywek pod nazwą Aforti Start Gniezno Liberec.
– Międzynarodowe Drużynowe Mistrzostwa Czech rozegrane zostaną w takiej samej formie, jak miało to miejsce w ubiegłym roku – mówi szef czeskiej federacji motocyklowej Petr Moravec. – Ze względu na problem z dogodnymi terminami oraz sytuację pandemiczną do rozgrywek przystąpimy w drugiej połowie roku – dodaje. Dokładny regulamin przedstawiony zostanie zainteresowanym klubom do 15 lutego. Żużlowcy z Pierwszej Stolicy będą korzystać w Czechach z licencji PZM.
Dziś wiemy, że liga będzie mieć formę czwórmeczy, które odbędą się wg. następującego planu:
21 lipca – Pardubice
3 sierpnia – Liberec
2 września – Slany
21 września – Praga
Drużyny startujące w Extralidze i plan czwórmeczów
Zgodnie z wcześniejszymi informacjami w rozgrywkach wezmą udział zespoły AK Marketa Praga, AMK ZP Pardubice, AK Slany oraz Aforti Start Gniezno Liberec. Drużyna, która wywalczy najwięcej punktów we wszystkich turniejach zostanie Mistrzem Czech na sezon 2021.
–> ZOBACZ RÓWNIEŻ: WIEMY, KTO POJEDZIE W CZESKIEJ DRUŻYNIE STARTU
– Z mojego punktu widzenia – jako sponsor tytularnym bedziemy reprezentowani przez klub w dwóch ligach – polskiej i czeskiej – to rewelacja! – mówi Klaudiusz Sytek, prezes Aforti Holding S.A. – Bardzo dobrze, ze Start Gniezno poszerza swoje horyzonty i jedzie do ligi czeskiej. To pierwszy polski klub, który będzie jeździł w tej lidze – dodaje. Przypomnijmy, że kilka lat temu mieliśmy już w speedwayu przypadek, że klub z Polski ścigał się w innej lidze – Falubaz Zielona Góra rywalizował wtedy w Niemczech.
– Oczywiście, zaraz ktoś powie, że to słaba liga. Może być sytuacja, że Start zostanie Mistrzem Czech, a nie będzie Mistrzem Polski. Jasne – zauważa Klaudiusz Sytek z Grupy Aforti. – Daje to jednak naszym zawodnikom więcej możliwości jazdy. Klub przeciera się na arenie międzynarodowej. To kwestia logistyki, wyjazdów czy współpracy z lokalnym związkiem. To bardzo dobry pomysł. Zwłaszcza, że jest przygotowany na to budżet, jest to wszystko spięte. Bardzo się cieszę, że drużyna pojedzie pod brandem Aforti Start Gniezno – dodaje K.Sytek.
Negocjacje z sponsorem tytularnym na temat rozszerzenia wsparcia o ligę czeską nie trwały długo. – Mam wrażenie, że jak Bartek Kapczyński (dyrektor marketingu – dop. red) do mnie dzwoni, to ma jakiś krotki czas i rozmawiamy do 10 sekund. – zauważa prezes Aforti Holding S.A. – Jesteśmy instytucją finansową, działamy też na rynku walut, transakcje idą w milisekundach. To była prosta rozmowa – taki jest budżet, potrzebujemy tyle i tyle. Nie było większych negocjacji. Aneksujemy umowę – kończy Klaudiusz Sytek.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!