Michael Jepsen Jensen wraca do Smederny Eskilstuna! Duńczyk, który zachwyca formą w PGE Ekstralidze, oficjalnie wzmocni szwedzki klub na resztę sezonu 2025. Powrót jednego z liderów GKM-u Grudziądz to świetna wiadomość dla kibiców Smederny, którzy nie kryją entuzjazmu.
Michael Jepsen Jensen nie zwalnia tempa w sezonie 2025. Duński żużlowiec, który zachwyca w barwach Bayersystem GKM-u Grudziądz w PGE Ekstralidze, oficjalnie wraca do szwedzkiej Smederny Eskilstuna. Klub potwierdził, że popularny „MJJ” zasili skład z natychmiastowym skutkiem i będzie gotowy do jazdy już podczas najbliższego dwumeczu z Västervikiem.
Jepsen Jensen jeździł dla Smederny nieprzerwanie od 2017 roku i z biegiem lat wyrósł na jedną z największych ikon klubu w nowoczesnej historii. Na jego koncie znajdują się liczne drużynowe tytuły mistrza Szwecji, a jego nazwisko od lat jest kojarzone z sukcesami Eskilstuny.
W świetnej formie – i z wielkimi ambicjami
Duńczyk w ostatnich tygodniach imponuje formą na polskich torach. Występy w PGE Ekstralidze tylko potwierdzają, że Jepsen Jensen znajduje się w życiowej dyspozycji – wielu kibiców wskazuje go nie tylko jako lidera Grudziądza, ale też jako kandydata do medalu w cyklu Speedway Euro Championship, a nawet awansu do cyklu Grand Prix 2026.
Powrót Duńczyka do Eskilstuny oznacza roszady kadrowe – w jego miejsce z zespołu został wypisany Jakub Jamróg, choć klub zaznacza, że jeszcze nie zapadły ostateczne decyzje co do składu na fazę play-off. Okienko transferowe w Szwecji pozostaje otwarte do 31 lipca.
– To fantastyczne, że Michael wraca do domu. Ma ogromne serce dla Smederny i na pewno nas wzmocni – powiedział menedżer drużyny Jerker Eriksson.
Jepsen Jensen nie ukrywa radości z powrotu:
– Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę pojechać dla Smederny do końca sezonu. Wierzę, że razem możemy osiągnąć coś wyjątkowego. Nie mogę się już doczekać, aż znów spotkam się z Jerkem, zespołem i naszymi kibicami. Mam nadzieję, że zrobimy razem coś wielkiego – powiedział cytowany przez oficjalne media klubowe zawodnik.
Michael Jepsen JensenAby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!