Jason Doyle nie wystąpi w sobotniej rundzie cyklu Speedway Grand Prix w Pradze. Australijczyk, który od kilku tygodni zmaga się z kontuzją biodra, podjął decyzję o rezygnacji ze startu po kolejnym upadku w meczu ligowym. W jego miejsce pojedzie pierwszy rezerwowy – Leon Madsen
Już w najbliższą sobotę odbędzie się kolejna runda cyklu Speedway Grand Prix 2025. Tym razem gospodarzem zmagań najlepszych żużlowców świata będzie praska Marketa – stały punkt na mapie SGP od 1995 roku. Zanim jednak motocykle ruszą do walki, doszło do istotnych zmian w obsadzie zawodów.
Pierwszą korektą było wycofanie się Adama Bednara, który pierwotnie otrzymał dziką kartę. Czech nie wystartuje z powodu kontuzji, a jego miejsce zajmie Daniel Klíma, który pojedzie z numerem 16.
Drugą i zdecydowanie bardziej znaczącą zmianą jest absencja jednego ze stałych uczestników cyklu – Jasona Doyle’a. Australijczyk zaliczył groźny upadek podczas Grand Prix Polski w Warszawie, w którym doznał urazu biodra. Choć zdołał wrócić na motocykl i wystartował w meczu ligowym Krono-Plast Włókniarza Częstochowa ze Stelmet Falubazem Zielona Góra, spotkanie zakończył kolejnym upadkiem i wizytą w szpitalu.
Badania wykazały, że kontuzja biodra się odnowiła, co zmusiło zawodnika do wycofania się z rundy w Pradze. Doyle zamieścił oświadczenie w mediach społecznościowych, w którym przyznał, że sam zdecydował się na ryzyko udziału w ligowym meczu, traktując go jako test przed SGP.
W środę oficjalny profil Speedway Grand Prix poinformował, że w miejsce Australijczyka wystąpi pierwszy rezerwowy cyklu – Leon Madsen. Duńczyk wraca do elity po krótkiej przerwie i kontrowersjach związanych z decyzjami organizatorów dotyczącymi dzikich kart na sezon 2025. Teraz Madsen będzie miał okazję udowodnić, że wciąż należy do ścisłej światowej czołówki.
Jason Doyle
Leon MadsenAby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!