8 marca Urząd Miasta Tarnowa podpisał z ŻSSA Unią Tarnów porozumienie, na mocy którego 31 października tego roku, drużyna „wyprowadzi się” z obiektu, co pozwoli następnego dnia zamienić stadion w plac budowy.
Prezydent Tarnowa, Roman Ciepiela, podpisał porozumienie z prezesem Unii Tarnów Żużlowej Sportowej Spółki Akcyjnej, Łukaszem Sadym w sprawie wcześniejszego rozwiązania umowy dzierżawy stadionu miejskiego. Spółka przekaże obiekt miastu z końcem października. – To bardzo dobra wiadomość. Droga do rozpoczęcia przebudowy jest otwarta – podkreśla prezydent. Przetarg na modernizację obiektu zostanie ogłoszony jeszcze w marcu.
Po przebudowie stadion ma pomieścić dziesięć tysięcy widzów, będzie bardziej komfortowy i nowoczesny, a także dostosowany do wymogów żużlowej Ekstraligi i wymagań stawianych pierwszoligowym klubom piłkarskim. Na stronie tarnow.pl czytamy, że na przebudowanym stadionie znajdą się między innymi sala konferencyjna, pomieszczenia biurowe, dwupoziomowe sky-boksy, zaplecze sanitarne, pomieszczenia do wynajęcia, windy, pomieszczenia magazynowe i telebim. Istniejące wały ziemne zastąpione zostaną betonowymi trybunami.
Zakończenie prac jest planowane na 2020 rok. Pieniądze na ten cel, w kwocie blisko 42 milionów złotych, są zapisane w Wieloletniej Prognozie Finansowej dla Tarnowa. Niezależnie od zabezpieczonych już środków, miasto wystąpi o dotację do Ministerstwa Sportu i Turystyki. Będzie to możliwe po uzyskaniu pozwolenie na budowę, które jest koniecznie do wnioskowania o dofinansowanie.
To oznacza, że w 2019 roku na stadionie w Tarnowie żużla zabraknie. To spory problem dla „Jaskółek”, które na kilka miesięcy będą musiały zadomowić się na innym obiekcie. Jeszcze niedawno, bowiem w 2015 roku w identycznej sytuacji była Betard Sparta Wrocław, która swoje mecze rundy play-off rozgrywała w Częstochowie. Wiele wskazuje na to, że tarnowianie przeniosą się do Krakowa. – Jestem po rozmowach z prezesem Łukaszem Sady w sprawie tego, ws. przyszłorocznych startów Unii Tarnów. Włodarze biorą pod uwagę jazdę w Krakowie, a teraz czekamy na rozwój sytuacji w Tarnowie. Zarząd Klubu i miasto mają się do nas zgłosić, jeśli już będzie faktycznie taka potrzeba – mówił w poniedziałek Paweł Sadzikowski na antenie TVP Kraków.
źródło: tarnow.pl/TVP Katowice
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!