W niedzielę w słoweńskim Krško odbyła się 39. edycja turnieju o Złoty Znak oraz puchar Franca Babiča. Pierwsze trofeum zgarnął William Drejer, a drugie Jakub Jamróg.
Młody Duńczyk pozytywnie zaskakuje od kilku tygodni, a animuszu dodał mu transfer do WTS-u Sparty Wrocław. 18-latek podpisał umowę wieloletnią i przynajmniej w tym sezonie w Polsce będzie skupiać się głównie na występach w U24 Ekstralidze. Jak na ten moment w dwóch spotkaniach wywalczył łącznie 18 punktów, co przekłada się na średnią równą 2 pkt./bieg.
W niedzielę na stadionie imienia Matije Gubca William Drejer był równie skuteczny, dzięki czemu to jego łupem padł tradycyjny turniej rozgrywany na słoweńskiej ziemi. Młodzieżowy reprezentant Danii w całych zawodach stracił tylko punkt, a jedynego pogromcę znalazł w biegu drugim, kiedy to lepszy od niego okazał się Nicolás Covatti. Argentyńczyk z włoską licencją, który jest ubiegłorocznym triumfatorem Złotego Znaku, powoli wraca do ścigania i buduje formę po paskudnej kontuzji, odniesionej jeszcze zimą podczas domowych indywidualnych mistrzostwach kraju. W niedzielę w Krško 35-latek uplasował się na ósmej pozycji.
Jeśli chodzi o pozostałe miejsca na podium tegorocznej edycji to uzupełnili je Adrian Gała i Francis Gusts. Polak wywalczył w sumie 13 „oczek”, zaś Łotysz 11. Do bezpośredniego starcia między obydwoma zainteresowanymi doszło w wyścigu piątym i wtedy górą z tego starcia wyszedł senior Wybrzeża Gdańsk.
Z pozostałych biało-czerwonych dobrze spisali się jeszcze Lars Skupień, który w ostatniej chwili wskoczył za Stanisława Mielniczuka i Jakub Jamróg, zajmując odpowiednio szóstą oraz siódmą pozycję. Po dwóch seriach na swój dorobek nie mógł narzekać także Robert Chmiel. Lider Kolejarza uzbierał na wstępnym etapie imprezy 2,3, lecz później pojawiły się problemy i w kolejnych trzech startach 25-latek dorzucił jeszcze łącznie 2 punkty, co finalnie przełożyło się na koniec na dziesiątą lokatę.
O sporym pechu już po inauguracyjnym wyścigu mógł mówić Daniel Klíma, który w wyniku upadku wycofał się z dalszej rywalizacji. Sytuacja dość niefortunna, bo Czechowi uniosło przednie koło do góry tuż przed metą i z nawierzchnią zapoznał się po jej przekroczeniu.
Wyniki 39. edycji Złotego Znaku w Krško:
1. William Drejer [Dania] (2,3,3,3,3) 14
2. Adrian Gała [Polska] (3,3,3,2,2) 13
3. Francis Gusts [Łotwa] (3,2,0,3,3) 11
4. Michele Paco Castagna [Włochy] (2,3,2,2,2) 11
5. Anže Grmek [Słowenia] (3,2,1,3,1) 10
6. Lars Skupień [Polska] (1,2,3,1,3) 10
7. Jakub Jamróg [Polska] (2,1,2,3,2) 10
8. Nicolás Covatti [Argentyna, lic. włoska] (3,2,2,0,1) 8
9. Ričards Ansviesulis [Łotwa] (1,0,3,2,2) 8
10. Robert Chmiel [Polska] (2,3,1,1,0) 7
11. Matic Ivačič [Słowenia] (1,1,2,1,1) 6
12. Jan Macek [Czechy] (0,0,1,1,3) 5
13. Denis Štojs [Słowenia] (0,1,0,2,0) 3
14. Max Dilger [Niemcy] (1,1,1,0,0) 3
15 (R1). Niccolò Percotti [Włochy] (0,0,1) 1
16 (R2). Julian Kuny [Niemcy, lic. słoweńska] (0,0) 0
17. Luka Omerzel [Słowenia] (D,D,W,0,W) 0
18. Daniel Klíma [Czechy] (U,-,-,-,-) 0
Bieg po biegu:
1. Grmek, Jamróg, Ivačič, Klíma (U)
2. Covatti, Drejer, Dilger, Omerzel (D)
3. Gała, Castagna, Ansviesulis, Štojs
4. Gusts, Chmiel, Skupień, Macek
5. Gała, Gusts, Dilger, Percotti
6. Castagna, Covatti, Ivačič, Macek
7. Drejer, Skupień, Jamróg, Ansviesulis
8. Chmiel, Grmek, Štojs, Omerzel (D)
9. Ansviesulis, Covatti, Chmiel, Kuny
10. Skupień, Ivačič, Dilger, Štojs
11. Gała, Jamróg, Macek, Percotti (Omerzel M)
12. Drejer, Castagna, Grmek, Gusts
13. Drejer, Štojs, Macek, Kuny
14. Gusts, Ansviesulis, Ivačič, Omerzel
15. Jamróg, Castagna, Chmiel, Dilger
16. Grmek, Gała, Skupień, Covatti
17. Skupień, Castagna, Percotti, Omerzel (W)
18. Drejer, Gała, Ivačič, Chmiel
19. Gusts, Jamróg, Covatti, Štojs
20. Macek, Ansviesulis, Grmek, Dilger
Jamróg ponownie z trofeum
Co się odwlecze to nie uciecze. Przypomnijmy, że tradycyjnie po zakończeniu turnieju głównego rozgrywany jest jeszcze „Pokal Franca Babiča”. Składa się on z dwóch półfinałów i finału, a udział w nim bierze czołowa ósemka Złotego Znaku. Podobnie jak przed rokiem, puchar za zwycięstwo zgarnął Jakub Jamróg. Można zatem powiedzieć, że startujący na co dzień w ROW-ie Rybnik reprezentant Polski jest specjalistą od tego typu imprez.
Drugie miejsce przypadło Michele Paco Castagni, zaś trzecie Anže Grmekowi. W finale pojawił się również Adrian Gała, lecz musiał zadowolić się czwartym miejscem. Dodajmy, że jeszcze w półfinale rywalizował Lars Skupień, który w „polskim biegu” był trzeci. W obecnych rozgrywkach Krajowej Ligi Żużlowej opolanie również mają dużą pociechę z dyspozycji, jaką obecnie prezentuje 27-latek. Zobaczcie nagranie z decydującego biegu autorstwa Mateja Žiberta.
Wyniki Pokal Franca Babiča w Krško:
Półfinał 1. Castagna, Grmek, Ansviesulis, Drejer
Półfinał 2. Jamróg, Gała, Skupień, Gusts (D)
FINAŁ. Jamróg, Castagna, Grmek, Gała
źródło: FB / AMD Krško
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!