Ostatni sezon nie był łatwy dla zespołu GetWell Toruń. W rozmowie ze stroną internetową PGE Ekstraligi, o przyszłym sezonie opowiedział menadżer zespołu Jacek Frątczak.
Dla jednego z najbardziej charakterystycznych działaczy w polskim żużlu, sezon 2018 był bardzo trudny. Od początku rywalizacja w PGE Ekstralidze nie układała się bowiem po jego myśli, a ostatecznie, do awansu do fazy play-off, zabrakło mu i jego drużynie jednego punktu – Do tego co działo się na torze wracał będę. Wnioski należy wyciągać z sukcesów, ale przede wszystkim z porażek. Ostatni czas był jednak stosunkowo trudny i pracowity, a lada dzień zaczniemy przygotowania do następnego sezonu. Trwa bowiem budowanie składu. Drobne korekty wprowadzimy też, jeśli chodzi o tor na Motoarenie. Kibice mogą spodziewać się przede wszystkim stabilizacji. Na tym się skupiamy. Chcemy robić swoje. Z dala jesteśmy od budowania napięcia. Osobiście z dużą pokorą i spokojem podchodzę do kolejnego sezonu w barwach Get Well, bo uważam, że poznałem już toruński klub. Na pewno wiem już więcej, co w toruńskim żużlu piszczy – powiedział Frątczak.
W ostatnich tygodniach mówi się też dużo o kontynuacji współpracy przez klub z Torunia z Chrisem Holderem. Jak się okazuje, także menadżer zespołu chciał nadal pracować z Australijczykiem – Nie chodzi o sentymenty, bo w sporcie staram się nimi nie kierować. Powtarzam to ciągle, że z Chrisem współpracuje mi się bardzo dobrze. Ale patrzę na to pod względem praktycznym. Uważam, że nie ma sensu robić zmian tylko po to, aby coś zmienić, bo czasem lepsze jest wrogiem dobrego. Chris, jako zawodnik ma bardzo dużo zalet. I to właśnie nad nimi musimy się skupić. Nad wadami natomiast trzeba pracować. Powtarzam to jak mantrę, że mistrzem świata nie zostaje się przez przypadek – dodał Frątczak.
Wiele wskazuje na to, że Torunianie będą mieli w przyszłym sezonie problem z drugim polskim seniorem. Nie wiadomo jednak jeszcze jak go rozwiążą.
źródło: speedwayekstraliga.pl
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!