Niedzielne spotkanie Arged Malesy Ostrów Wielkopolski z ROW-em Rybnik zapamiętane będzie przede wszystkim w związku z nieszczęśliwym zdarzeniem w trzeciej gonitwie, w której udział wziął Patrick Hansen.
W sobotnie popołudnie cały żużlowy świat przejmowały losy Patricka Hansena. Duńczyk wypchnięty na pierwszym łuku w trzecim biegu starcia Arged Malesy Ostrów z ROW-em Rybnik zahaczył o Patryka Wojdyłę. Obaj z impetem uderzyli o dmuchaną bandę, a na torze pojawiły się dwie karetki. Wojdyło wstał o własnych siłach, lecz Hansena karetka zabrała do ostrowskiego szpitala na sygnale. Tam wydano decyzję o przetransportowaniu go do kaliskiego szpitala wojewódzkiego.
Bracia Garcarek ruszyli z pomocą
W pomoc zawodnikowi natychmiast zaangażowali się bracia Garcarek. Kluczowi sponsorzy ostrowskiego speedway’a sponsorują także Patricka Hansena i wiedzieli, że nie można zwlekać. – Jeszcze, gdy na stadionie była karetka, a dostaliśmy sygnał, że uraz Patricka Hansena jest poważny, ja dzwoniłem do Kalisza, a brat do ostrowskiego szpitala. Uruchomiliśmy swoje kontakty, by jak najszybciej pomóc kontuzjowanemu zawodnikowi – powiedział dla lokalnego portalu infostrow.pl, Andrzej Garcarek.
Dzięki szybkiemu przetransportowaniu zawodnika do Kalisza jeszcze tego samego dnia rozpoczęto operację Duńczyka. Ta po wielu godzinach się zakończyła. Wszystko przebiegło po myśli i zawodnik odzyskał czucie w kończynach. – Przed nim długa rehabilitacja, ale biorąc pod uwagę, że do szpitala trafił bez czucia w nogach, to jego stan po operacji jest dużo lepszy. Wiadomo, że w takich przypadkach czas jest najważniejszy. My zrobiliśmy wszystko, by zawodnikowi zapewnić jak najszybciej jak najlepszą opiekę i operację – kontynuował Andrzej Garcarek.
O pomocy braci Garcarek wspomniał już Krzysztof Cegielski na antenie Canal+, a te informacje potwierdził na łamach infostrow.pl Maciej Kmiecik, gdzie porozmawiał z nimi o przebiegu i sprawnym zorganizowaniu operacji. Patrick Hansen podziękował swoim sponsorom za natychmiastową pomoc za pośrednictwem mediów społecznościowych. Zdradził także, jakie dokładnie urazy zdiagnozowano, ale on się tym nie podłamał i już myśli o powrocie na motocykl.
ROW Rybnik pomimo utraty Patricka Hansena zdołał wygrać dwumecz z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski. W decydującym biegu Patryk Wojdyło, który także brał udział w tym pechowym upadku wraz z Bradym Kurtzem przywieźli za swoimi plecami duet Ostrovii dając swoim fanom dużo radości. W efekcie w półfinale zmierzą się oni z Abramczyk Polonią Bydgoszcz, a Arged Malesa Ostrów podejmie Enea Falubaz Zieloną Górę.
źródło: infostrow.pl, PHRACING, inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!