Za nami Zielonoświątkowy turniej na trawie w holenderskim miasteczku Stadskanaal. Nietypowa geometria toru sprawiła sporo problemów zagranicznym zawodnikom. Romano Hummel został pokonany przez młody talent – Dave Meijerinka.
Spore problemy
W Stadskanaal mamy typowy owal o równych długościach, ale jest coś, co wyróżnia ten tor. Nietypową rzeczą jest pierwszy łuk, którego wewnętrzna część jest znacznie niżej niż ta zewnętrzna. Taka budowa mocno przypomina to, co nie raz można zaobserwować na torach motocrossowych. Miejscowi co prawda nie mieli większych problemów z płynnym pokonywaniem pierwszego wirażu, to jednak problemy pojawiały się u gości spoza kraju tulipanów.
Już w swoim pierwszym starcie nieciekawy upadek zaliczył Thomas Valladon. Francuz dobrze wyszedł spod taśmy jednak już pierwszy łuk sprawił mu wiele problemów skutkiem czego upadł. Thomas przed dłuższy czas nie podnosił się, co napawało kibiców wieloma obawami. Finalnie „trójkolorowy” po dłuższym czasie podniósł się i udał do parkingu o własnych siłach.
Kolejnym którego tor w Stadskanaal przyprawił o ból głowy był Brytyjczyk Alfie Bowtell, który zjeżdżając z zewnętrznej wpadł w koleinę w następstwie czego odprostowało jego motocykl. Alfie zdołał na czas katapultować się z swojej maszyny, a sam upadek nie wyglądał na tak poważny jak to było w przypadku Valladona. Brytyjczyk po chwili wstał i udał się do parkingu, jednak dla bezpieczeństwa postanowił wycofać się z dalszej rywalizacji.
Miejscowy dominator pokonany
Zdecydowanym dominatorem wśród holenderskich grasstracków jest nie kto inny jak Romano Hummel. Były Mistrz Świata na długim torze w zeszłym sezonie wygrywał wszystkie krajowe imprezy, przy czym prawie każdą z kompletem punktów. Już wiadomo, że ta sztuka nie uda mu się ponownie. Romano w swoim stylu zaczął zawody i tak też po dwóch seriach biegowych prowadził z kompletem punktów. Pierwsza dość nieoczekiwana porażka biegowa czekała go już w jego trzecim starcie, w którym musiał uznać wyższość Jannicka de Jonga. Jannick wygrał start i dobrze rozegrał pierwszy łuk co mu dało wystarczającą przewagę aby w następnych okrążeniach skutecznie odpierać ataki swojego największego rywala.
Po rundzie zasadniczej na prowadzeniu mieliśmy dwóch zawodników – Dave Meijerinka oraz Romano Hummela, którzy na swoim koncie uzbierali po 11 „oczek”. W pierwszej odsłonie biegu finałowego mieliśmy ciekawą dość walkę między zwycięzcami rundy zasadniczej. Pech chciał, że z nawierzchnią toru ponownie zapoznał się Valladon, jednak tym razem z własnej winy i na drugim łuku. W powtórce biegu dnia perfekcyjny start zaliczył Meijerink, i podobnie jak wyżej wymieniony de Jong mknął po zwycięstwo. Romano dwoił i troił się aby doścignąć swojego rywala, jednak tym razem bez zamierzonego skutku. Dave bardzo mądrze obierał ścieżki, co dawało mu coraz to większą przewagę. Romano Hummel gimnastykował się i próbował ścigać rywala, ale bez skutku. Po wspaniałym biegu Meijerink otrzymał liczne gratulacje od zawodników, a od kibiców gromkie brawa.
Wyniki:
1. Dave Meijerink (Holandia) (4,3,4) 11 + 1. miejsce w finale A
2. Romano Hummel (Holandia) (4,4,3) 11 + 2. miejsce w finale A
3. Jannick de Jong (Holandia) (3,2,4) 9 + 3. miejsce w finale A
4. Jacob Bukhave (Dania) (4,4,W) + 2. miejsce w finale B + 4. miejsce w finale A
5. William Kruit (Holandia) (3,3,4) 10 + 5. miejsce w finale A
6. Thomas Valladon (Francja) (W,3,3) 6 + 1. miejsce w finale B + W w finale A
7. Tero Aarnio (Finlandia) (2,1,3) 6 + 3. miejsce w finale B
8. Rene van Weele (Holandia) (3,2,2) 7 + 4. miejsce w finale B
9. Nigel Hummel (Holandia) (2,4,1) + 5. miejsce w finale B
10. Kevin Glorie (Holandia) (1,1,2) 4 + 6. miejsce w finale B
11. Lars Zandvliet (Holandia) (1,2,0) 3
12. Mario Niedermaier (Niemcy) (0,1,2) 3
13. Alfie Bowtell (Wielka Brytania) (2,W,-) 2
14. Lukas Hromadka (Czechy) (1,0,1) 2
15. Marcel Dachs (Niemcy) (D,-,-) 0
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!