Szybki koniec szwedzkiej przygody Kacpra Grzelaka. Polski junior został wyrzucony z Masarny po zaledwie dwóch biegach.
Nie tego spodziewał się Kacper Grzelak, podpisując kontrakt z Masarną Avesta. Polski zawodnik właśnie został oficjalnie usunięty z kadry szwedzkiego klubu. W barwach drużyny ze Allsvenskan zdołał wystąpić jedynie w dwóch biegach, zdobywając zaledwie jeden punkt.
Szybki koniec przygody z Masarną
Masarna ogłosiła pozyskanie 23-letniego Duńczyka Kevina Juhla Pedersena, który w drugiej części sezonu ma wzmocnić skład drużyny z Avesty. Zawodnik trafił do zespołu po rozstaniu z Vargarną Norrköping.
W komunikacie poinformowano również, że w związku z tym ruchem z zespołu usunięto Kacpra Grzelaka. Dla Polaka oznacza to błyskawiczne zakończenie przygody ze szwedzkim klubem. Grzelak zdołał wystąpić tylko w jednym meczu, w którym pojechał dwa razy i zapisał na swoim koncie jedno oczko.
Nowy nabytek, nowa nadzieja
Duńczyk ma zapewnić Masarnie szersze pole manewru w składzie przed drugą częścią sezonu.
– Szukaliśmy zawodnika, który zwiększy nasze możliwości rotacji. Gdy dowiedzieliśmy się, że Kevin opuszcza Vargarnę, szybko nawiązaliśmy kontakt i sprawa potoczyła się błyskawicznie – powiedział menedżer zespołu Alexander Liljekvist. – Jesteśmy zadowoleni, że udało się go ściągnąć i dziękujemy Vargarnie za elastyczność.
Grzelak na boczny tor
Dla Kacpra Grzelaka decyzja Masarny to wyraźny sygnał, że klub nie wiąże z nim dalszych planów. Choć zawodnik wciąż jeździ w Polsce, jego przygoda z ligą szwedzką została gwałtownie przerwana. Masarna w krótkim komunikacie podziękowała mu za wkład i życzyła powodzenia w dalszej karierze.
Po prawej: Kacper GrzelakAby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!