Na torze w Bydgoszczy odbyły się w końcu pierwsze sesje treningowe. Żużlowcy Polonii Bydgoszcz przygotowują się do pierwszego meczu swojej drużyny w 2. Lidze Żużlowej, który już w niedzielę 15 kwietnia o 15:30 w Opolu.
– W końcu udało się wystartować w Bydgoszczy z treningami, w końcu jest to nasz domowy tor. Do tej pory odbyłem dwa treningi w Gnieźnie, ale to nie jest to samo co jazda u siebie. Tu jest ten komfort, że kończę trening, za pół godziny jestem u siebie w domu i mogę przygotować motocykl do następnej jazdy. Fantastycznie, że w końcu tutaj jeździmy i w tym tygodniu mamy tych treningów całkiem sporo, także mam nadzieję, że do meczu w Opolu jako drużyna będziemy gotowi. – powiedział Tomasz Orwat, junior Polonii Bydgoszcz.
Na temat pierwszych jazd na stadionie przy ul. Sportowa 2 wypowiedział się także menadżer Gryfów – Jerzy Kanclerz. – Myślę, że dzisiejsze jazdy i pierwszy trening odbyły się z bardzo dobrą rytmiką jazdy. Jeżeli chodzi o uwagi w stosunku do zawodników, to omówiliśmy sobie je po treningu i parę uwag na pewno było. Jestem natomiast zaskoczony dyspozycją Oskara, czy Damiana, którzy byli "najeżdżeni", mimo że to ich pierwszy trening. Obecnych było dzisiaj dziewięciu zawodników, którzy startowali. Z naszej strony byli Oskar Gollob, Damian Adamczak, Mateusz Jagła. Nie był dzisiaj obecny Mikołaj Curyło, jutro będzie Michał Piosicki. Natomiast z zawodników zagranicznych, którzy jeżdżą w naszych barwach trenowali Daniił Kołodinski i Iwan Bolszakow. Także podkreślam, była obecna dziewiątka zawodników, trzech zawodników zaproszonych na dzisiejszy trening.
Źródło: expressbydgoski.pl
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!