Spotkanie rewanżowe zakończyło się pogromem. Gospodarze nie zostawili złudzeń ekipie z Manchesteru. Kompletni byli Sajfutdinow i Brennan.
Przypomnijmy, że w poniedziałek odbył się pierwszy mecz pomiędzy obiema drużynami w ćwierćfinale Knock Out Cup. Zeszłoroczni mistrzowie SBG Premiership – Belle Vue Aces poległo przed własną publicznością 40:50. Aż pięciu zawodników gości zmieściło się w przedziale punktowym 7-9. Między innymi byli nimi Jason Doyle i Emil Sajfutdinow. W ekipie prowadzonej przez Marka Lemona wyróżniali się Daniel Bewley i Brady Kurtz. Przed drużyną z Manchesteru było bardzo trudne zadanie. W spotkaniu rewanżowym musieli odrobić 10 „oczek”, aby myśleć o awansie do półfinału.
Marzenie ekipy Belle Vue legły bardzo szybko. Witches wygrali drużynowo pięć pierwszych wyścigów i prowadzili w meczu 23:7. W czwartej odsłonie Jordan Jenkins umiejętnie bronił się przed atakami Daniela Bewleya, co pokazywało jak dobrze spasowani z domową nawierzchnią byli żużlowcy z Ipswitch, a jak bardzo nie radzili sobie liderzy przyjezdnych. Jedynym „promyczkiem nadziei” dla Aces była gonitwa szósta. Duet Bewley-Zischke wygrał w stosunku 4:2. Było to nie tylko jedyne zwycięstwo drużynowe gości, ale także indywidualne. Do końca zawodów wszystkie wyścigi padały łupem przedstawicieli „Wiedźm”. Finalnie gospodarze triumfowali aż 67:23, a w dwumeczu 117:63.
Perfekcyjne zawody zaliczył Emil Sajfutdinow (12). Komplet punktów z bonusami przy swoim nazwisku zapisał również Tom Brennan (10+2), a Jason Doyle (10+1) stracił tylko jeden punkt na rzecz rywala. Był nim najlepszy zawodnik wśród gości – Daniel Bewley (7). Tym razem zawiódł Brady Kurtz (3). Poniżej oczekiwań pojechała jednak cała drużyna Marka Lemona.
Ipswitch Witches: 67
1. Jason Doyle (3,2,3,2*) 10+1
2. Danny King (2*,0,3,2*) 7+2
3. Adam Ellis (1,3,1,3,3) 11
4. Tom Brennan (3,2*,3,2*) 10+2
5. Emil Sajfutdinow (3,3,3,3) 12
6. Dan Thompson (3,1,1,3,2*) 10+1
7. Jordan Jenkins (1,2*,2*,2*) 7+3
Belle Vue Aces: 23
1. Brady Kurtz (0,0,2,1) 3
2. Norick Blödorn (1,1,0,0) 2
3. Jaimon Lidsey (2,2,1,0,0) 5
4. Zach Cook (0,0,0,1) 1
5. Daniel Bewley (1,3,2,0,1) 7
6. Tate Zischke (0,1,0,1) 2
7. Jake Mulford (2,0,1,0) 3
Bieg po biegu:
1. Doyle, King, Blödorn, Kurtz 5:1 (5:1)
2. Thompson, Mulford, Jenkins, Zischke 4:2 (9:3)
3. Brennan, Lidsey, Ellis, Cook 4:2 (13:5)
4. Sajfutdinow, Jenkins, Bewley, Mulford 5:1 (18:6)
5. Ellis, Brennan, Blödorn, Kurtz 5:1 (23:7)
6. Bewley, Doyle, Zischke, King 2:4 (25:11)
7. Sajfutdinow, Lidsey, Thompson, Cook 4:2 (29:13)
8. King, Jenkins, Mulford, Blödorn 5:1 (34:14)
9. Brennan, Bewley, Ellis, Zischke 4:2 (38:16)
10. Doyle, King, Lidsey, Cook 5:1 (43:17)
11. Sajfutdinow, Kurtz, Thompson, Blödorn 4:2 (47:19)
12. Ellis, Jenkins, Zischke, Lidsey 5:1 (52:20)
13. Sajfutdinow, Doyle, Kurtz, Bewley 5:1 (57:21)
14. Thompson, Brennan, Cook, Mulford 5:1 (62:22)
15. Ellis, Thompson, Bewley, Lidsey 5:1 (67:23)
Emil Sajfutdinow był tego dnia nieuchwytny
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!