Aforti Start Gniezno nie ma już o co walczyć. Gnieźnianie stracili jakiekolwiek nadzieje na awans do fazy play-off i walczą jedynie o godne pożegnanie ze swoją publicznością. Goście nadal potrzebują zapewnienia sobie biletu do dalszej fazy rozgrywek. Mecz ten będzie pożegnaniem Rafaela Wojciechowskiego oraz powrotem Olivera Berntzona na W25.
Tegoroczny sezon eWinner 1. Ligi Żużlowej to istny rollercoaster dla klubu z W25. Przed rozpoczęciem rozgrywek, Rafalel Wojciechowski głośno mówił o tym, że jedyny cel Startu to awans do play-off. Jak widać, po blamażu na stadionie Wybrzeża Gdańsk, gnieźnianie obejrzą mecze tej fazy w swoich telewizorach, bądź na stadionach, jako eksperci w studiu telewizyjnym. Wielu kibiców zadaje sobie pytania, które mają jeden wspólny czynnik – Jak? Jak to możliwe, że Start wyglądał jak dzieci we mgle, a jedynym pewnym punktem zespołu był Oskar Fajfer. Jak to się stało, że wyszydzany Kildemand jest jednym z najlepszych w całej kadrze? Zanim odpowiedzi, trzeba ustabilizować swoje celowniki na derbowe starcie z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski.
Mecze z Ostrowem Wielkopolskim nabrały na znaczeniu po sezonie 2019. Start Gniezno, po pewnej wygranej na swoim torze, został wyeliminowany z finału Nice 1. Ligi Żużlowej po podwójnym zwycięstwie pary Masters – Gapiński. Piękny dzień dla fanów żużla z całej Polski, ale kibice Startu nadal mają uraz do tego pojedynku. Co więcej, we finałowym biegu wystąpił Oskar Fajfer, który nie znalazł wspólnego języka z obecnym żużlowcem Arged Malesa Ostrów Wielkopolski – Oliverem Berntzonem. W sezonie 2020, Start zdemolował rywali dwukrotnie, a gwiazdą został nie kto inny, jak Berntzon. Teraz to goście mają przewagę tego, że posiadają ex żużlowca Startu w swoich barwach.
Nie da się ukryć, że Arged Malesa zaskakuje w tym sezonie. Porównując transfery obu zespołów, to zdecydowanie pozyskanie Hansena oraz Berntzona deklasuje Kildemanda i Jabłońskiego. Patrick Hansen ma naprawdę świetny sezon. Duńczyk przychodził do Ostrowa z drugoligowego Rzeszowa, gdyż działacze widzieli w nim duży potencjał, który zaczyna się spłacać. Rewelacyjna średnia, dwa tytuły zawodnika miesiąca oraz awans do cyklu SEC – To dotychczasowy "sezon życia" w wykonaniu młodego Duńczyka. Więcej spodziewano się po Olivierze Berntzonie. Żużlowiec cyklu SGP wygląda dosyć przeciętnie, choć miał kilka dobrych momentów w tym sezonie. Jego występu w walce o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata pozostawiają wiele do życzenia, ale nikt nie oczekuje od niego wielkich punktów. Szwed powróci do Gniezna, ale nie byłbym pewien, żeby został gorąco przywitany. Każdy pamięta, w jakiej atmosferze opuszczał on klub. Narzekał na tor przez niemal cały sezon, co irytowało kibiców z W25. Kosztowało to również miejsce w składzie, ale wyjazdowe spotkania pomagały Szwedowi w potrzymaniu średniej biegpunktowej. Transfer był nie unikniony, a nawet już miał być zrealizowany w 2019 roku. Uwagę warto poświęcić również dla Grzegorza Walaska i Tomasza Gapińskiego. Starzy i gniewni, gdyż weterani polskich owalów są w niesamowitej dyspozycji, wykręcając bardzo dobre wyniki. Walasek został doceniony laurem zawodnika miesiąca, a Tomasz Gapiński kontraktem w lidze szwedzkiej. Nie można zapominać o utalentowanej młodzieży, która już rywalizowała na obiekcie w Gnieźnie, w ramach DMPJ. Arged Malesa jest zdecydowanym faworytem. Z powodu kontuzji Klindta, szansę dostaje Daniel Kaczmarek.
Bez Kevina Fajfera, ale z Mirosławem Jabłońskim. "Jabol" otrzymuje jedną z ostatnich szans w tym sezonie, a może i nawet karierze. Poza meczem z Rybnikiem, domowe występy telewizyjnego eksperta są nadto przeciętne i często był pierwszym do zmiany. Kevin Fajfer będzie pauzował do końca sezonu, także wybór był pomiędzy bratem Krzysztofa, a młodym Szwedem – Philipem. Ten mecz będzie szczególny dla Rafaela Wojciechowskiego. Menadżer Aforti Startu, po przegranym mecz z Wybrzeżem, ogłosił swoje odejście z funkcji menadżera zespołu i zapewnił, że stanowisko powędruje w odpowiednie ręce. Nic więc dziwnego, że gnieźnianie będą chcieli sprawić miły prezent dla swojego szefa i zdobyć upragnione punkty. Lahti, Kildemand oraz Jakobsen to żużlowcy, którzy znacznie lepiej spisują się na swoim torze. Oskar Fajfer to niekwestionowany lider i nie wykluczam możliwości, że to jego ostatni występ w barwach Aforti Startu Gniezno przy własnej publiczności. Rynek seniorów z Polskim obywatelstwem jest znacznie okrojony, więc Fajfer może liczyć na spore zainteresowanie swoją osobą. Nie wiadomo, czy w czerwono-czarnych barwach wystąpi Studziński.
Mecz Aforti Start Gniezno – Arged Malesa Ostrów Wielkopolski odbędzie się 2 sierpnia (poniedziałek) o godz. 18. Transmisja spotkania na antenie nSport+. Portal speedwaynews.pl przeprowadzi relacje LIVE z tego spotkania. Kliknij, aby zobaczyć układ par na tę potyczkę.
Awizowane składy:
Aforti Start Gniezno:
9. Peter Kildemand
10. Frederik Jakobsen
11. Timo Lahti
12. Mirosław Jabłoński
13. Oskar Fajfer
14. Mikołaj Czapla
15.
Arged Malesa Ostrów:
1. Oliver Berntzon
2. Tomasz Gapiński
3. Daniel Kaczmarek
4. Patrick Hansen
5. Grzegorz Walasek
6. Sebastian Szostak
7. Jakub Poczta
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!