Gospodarze z Gislaved nie pozostawili złudzeń Valsarnie i pewnie zwyciężyli na domowym obiekcie. Liderami zwycięskiej ekipy byli Casper Henriksson oraz Damian Ratajczak.
Spotkanie w Gislaved zapowiadało się bardzo ciekawie. Gospodarze po trzech spotkaniach mieli na swoim koncie 4 punkty. Względem tamtego spotkania Alexander Edberg i Anders Fröjd dokonali trzech roszad. Miejsca Roberta Chmiela, Oskara Palucha i Kacpra Pludry zajmą odpowiednio: Damian Ratajczak, Jannik Sørensen oraz Casper Henriksson. Ponadto gospodarze stosowali zastępstwo zawodnika za Olivera Berntzona. Valsarna pozostawała do tej pory niepokonana. Do wyjazdowej rywalizacji w Gislaved przystąpili jednak osłabieni brakiem swojego kapitana i lidera – Antonio Lindbäcka. Szwed zmaga się z grypą i zdecydował się odpocząć chwilę od rywalizacji. Ponadto zabrakło Erika Bachhubera. W ich miejsce wystąpili Aleks i Isak Lundquist.
Świetny duet gospodarzy
Drużyna z Gislaved dobrze rozpoczęła spotkanie dzięki parze Henriksson-Pørtner, która podwójnie wygrała drugą gonitwę. Valsarna zdołała odpowiedzieć zwycięstwem w stosunku 4:2. Ten sam duet gospodarzy jednak ponownie wygrał 5:1 w czwartym biegu. Po dwóch seriach startów Gislaved miało już osiem „oczek” przewagi. Kolejne gonitwy to konsekwentne powiększanie przewagi gospodarzy. W biegu dziewiątym trzeci raz z rzędu podwójnie triumfowali Henriksson z Pørtnerem. Dzięki dwóm ostatnim gonitwom dnia podopieczni Alexandra Edberg i Anders Fröjda zdecydowanie powiększyli rozmiary wygranej. Podwójne zwycięstwa w biegach czternastym i piętnastym ustali wynik spotkania, który wyniósł 57:33.
Niepokonany Henriksson, tylko cztery „trójki” gości
Wśród gospodarzy świetne zawody zaliczyli Casper Henriksson oraz Damian Ratajczak. Szwed w sześciu startach zdobył 16 punktów oraz 2 bonusy. Polak natomiast przy swoim nazwisku zapisał 14 „oczek” w pięciu wyścigach. Kluczową rolę w okazałym zwycięstwie pełnił także Emil Pørtner. Duńczyk wraz z partnerami wygrywał każdy wyścig drużynowo i aż czterokrotnie było to zwycięstwo w stosunku 5:1. Warto również podkreślić, że po raz pierwszy w karierze wyścig wygrał Alfons Wiltander. Utalentowany 17-letni Szwed lepszy okazał się w gonitwie trzynastej.
Brak Antionio Lindbäcka był u gości bardzo widoczny. Valsarna po swojej stronie programu zapisała zaledwie cztery wygrane indywidualne i tylko trzy drużynowo w stosunku 4:2. Najlepszymi zawodnikami przyjezdnych byli Steven Goret i Jesse Mustonen. Francuz uzbierał 10 „oczek”, natomiast Fin 9. Po tym spotkaniu obie ekipy mają na swoim koncie 3 wygrane oraz po jednej porażce.
Gislaved Speedway: 57
9. Damian Ratajczak (3,3,2,3,3) 14
10. Jannik Sørensen (W/2,2*,1*,D,1) 4+2
11. Casper Henriksson (3,2*,3,3,3,2*) 16+2
12. Emil Pørtner (2*,3,2*,1,3) 11+2
13. Oliver Berntzon ZZ
14. Theo Bergqvist (2,2,1,0,2*) 7+1
15. Alfons Wiltander (0,0,2,3) 5
Valsarna Hagfors: 33
1. Jonathan Ejnermark (2,1,2,2,1,0) 8
2. Aleks Lundquist (1,T,NS,-,NS) 1
3. Glenn Moi (0,1,0,0,2) 3
4. Steven Goret (1,3,3,2,1) 10
5. Jesse Mustonen (3,1,1,3,1) 9
6. Isak Lundquist (1,0,0,D,1,0) 2
Bieg po biegu:
1. Ratajczak, Ejnermark, A. Lundquist, Sørensen (W/2) 3:3 (3:3)
2. Henriksson, Pørtner, Goret, Moi 5:1 (8:4)
3. Mustonen, Bergqvist, I. Lundquist, Wiltander 2:4 (10:8)
4. Pørtner, Henriksson, Ejnermark, I. Lundquist (T) 5:1 (15:9)
5. Goret, Bergqvist, Moi, Wiltander 2:4 (17:13)
6. Ratajczak, Sørensen, Mustonen, I. Lundquist 5:1 (22:14)
7. Henriksson, Ejnermark, Bergqvist, Lundquist (NS) 4:2 (27:16)
8. Goret, Ratakczak, Sørensen, Moi 3:3 (29:19)
9. Henriksson, Pørtner, Mustonen, I. Lundquist (D) 5:1 (34:20)
10. Ratajczak, Ejnermark, Pørtner, Moi 4:2 (39:22)
11. Mustonen, Wiltander, I. Lundquist, Bergqvist 2:4 (41:26)
12. Henriksson, Goret, Ejnermark, Sørensen (D) 3:3 (43:29)
13. Wiltander, Moi, Sørensen, Lundquist (NS) 4:2 (47:31)
14. Pørtner, Bergqvist, Mustonen, I. Lundquist 5:1 (52:32)
15. Ratajczak, Henriksson, Goret, Ejnermark 5:1 (57:33)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!