Oficjalna strona ekipy Get Well Toruń potwierdziła, że Anioły pojadą w najbliższą niedzielę do Grudziądza bez swojego lidera Jasona Doyle'a. Australijczyk po wczorajszym upadku w Grand Prix w Cardiff musi odpocząć od żużla przynajmniej przez dziesięć dni.
Indywidualny Mistrz Świata zanotował paskudny upadek po starciu z Robertem Lambertem i został odwieziony do szpitala. Po kilku godzinach poinformował, że nie doznał większych obrażeń, ale wstrząs mózgu eliminuje go z meczu derbowego z MRGARDEN GKM-em Grudziądz – Jestem właśnie po rozmowie z managerem Jasona. Lekarze stwierdzili, że naszego zawodnika czeka przynajmniej 10 dniowy odpoczynek od żużla, dlatego też musimy sobie w Grudziądzu poradzić bez naszego lidera. O tym czy pojedziemy ZZ czy też nie poinformujemy później. Okoliczności są takie, a nie inne, dlatego też musimy wprowadzić plan B w życie. Jedno jest pewne, do sąsiadów zza miedzy pojedziemy jeszcze bardziej zmobilizowani – powiedział Jacek Frątczak.
Niedzielny mecz w Grudziądzu będzie bardzo ważny dla obu drużyn. Gospodarze walczą o utrzymanie, a torunianie w dalszym ciągu chcą zameldować się w play-offach. Kontuzja Doyle'a przeszkodzi zrealizować ten cel?
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!