Lodowy sezon 2019 nie należy do zbyt udanych dla Franza Zorna. Austriak, który do niedawna jako jedyny w miarę skutecznie rywalizował z Rosjanami na światowych arenach w piątek, na treningu przed kolejnym finałem Indywidualnych Mistrzostw Świata zanotował poważny upadek.
Przypomnijmy, że już podczas pierwszego dnia inauguracyjnego turnieju w Ałmatach Austriak zapoznał się z lodową nawierzchnią, przez co opuścił zmagania drugiego dnia, jak również dwa turnieje, rozgrywane tydzień później w Szadryńsku.
Następnie był on w stanie poprowadzić swoją reprezentację do zajęcia trzeciego miejsca w zmaganiach w Ice Speedway of Nations, które odbyły się w Togliatti. Gdy wrócono do rywalizacji indywidualnej, przed dwoma tygodniami w Berlinie nie udało mu się jednak awansować do półfinałów. W klasyfikacji Indywidualnych Mistrzostw Świata Gladiatorów zgromadził on do tej pory 19 punktów i znajduje się na zaledwie 13. pozycji.
W sobotę, za pośrednictwem swojego konta na portalu Facebook przekazał on kolejne smutne wieści, dopingującym go fanom. Podczas piątkowego treningu w Inzell, gdzie w ten weekend odbywa się 4. finał lodowego czempionatu, doznał on kolejnego urazu.
– Witam wszystkich… Wczoraj w Inzell zanotowałem poważny upadek! W mojej ręce zrobiła się duża dziura… Straciłem bardzo dużo krwi i potrzebna była operacja!! Przebiegła ona pomyślnie. Mam nadzieję, że spotkam się z Wami w Inzell już w niedzielę!! FZ100
W tym miejscu życzymy sympatycznemu Austriakowi szybkiego powrotu do pełni sił i do rywalizacji na lodowej tafli.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!