Optibet Lokomotiv Daugavpils opublikował wpis, który podsumował transfery w 2. Lidze Żużlowej. Nie zabrakło jednak komentarzy, które dotyczyły głównie łotewskiego zespołu. Dowiedzieliśmy się, że sytuacja finansowa klubu może zapobiec walce o awans. Działacze liczą na wykorzystanie Francisa Gusta jako "gościa".
Łotewski zespół przygotowuje się do kolejnego sezonu w polskich strukturach. Lokomotiv liczył na to, że szybko powrócą do eWinner 1. Ligi, ale plan został pokrzyżowany przez OK Bedmet Kolejarz Opole, który wyeliminował zespół w półfinałach. Podopieczni Nikołaja Kokina wchodzą zatem do kolejnego sezonu na najniższym stopniu rozgrywkowym.
Lokomotiv opublikował wpis na stronie internetowej. Można go uznać za pewne podsumowanie oraz przedstawienie swoich aspiracji na przyszły sezon. Klub pochwalił ruchy transferowe niektórych zespołów, ale głównym interesem było przedstawienie sytuacji finansowej. Łotysze stwierdzili, że 2. Liga Żużlowa doszła do takiego stopnia kosztów, który odpowiada czasom, kiedy Lokomotiv walczył o awans do PGE Ekstraligi. W dalszej części możemy przeczytać, że sytuacja finansowa nie jest pewna. Podmiot musi znaleźć dodatkowe fundusze, aby walczyć z innymi o awans do 1. Ligi. Czy to dziwne? Wszak łotewskie obostrzenia znacznie dotknęły klubową kasę, a zyski z biletów były minimalne.
Pojawił się też temat Francisa Gusta. Utalentowany żużlowiec przeszedł do Betardu Sparty Wrocław, ale macierzysty ośrodek liczy na to, że Francis zdecyduje się na starty w roli "gościa". Lokomotiv argumentuje to tym, że Ekstraliga U24 to zbyt mała intensywność jazdy dla tak młodego zawodnika. Jednakże o usługi Gusta ma walczyć jeszcze jeden ośrodek. Jest też dobra wiadomość dla estońskiego żużla – Markus Maximus Lill będzie mógł występować w DMPJ. 18-latek spełnia również wymóg o zagranicznym juniorze w 2. Lidze Żużlowej.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!