Czy finał Indywidualnych Mistrzostw Polski może odbyć się w Łodzi? Swoje zdanie na łamach portalu dzienniklodzki.pl na ten temat wypowiedzieli Witold Skrzydlewski oraz Marek Cieślak.
Finał wielu niedomówień
30 lipca w Krośnie mieliśmy poznać Indywidualnego Mistrza Polski. Ostatnia runda krajowego czempionatu nie doszła jednak do skutku ze względu na zły stan toru. Zawody przełożono na dzień następny tj. 31.07, jednak i tym razem nie udało się odjechać ani jednego wyścigu. Kondycja krośnieńskiego owalu oraz wypowiedzi z nią związane wywołały wiele skandali i kontrowersji. Ostatecznie turnieju nie rozegrano, a jego nowa data, oraz co najważniejsze miejsce nie są jeszcze znane. Od samego początku chodzą słuchy o możliwej zmianie gospodarza 3. finału IMP. Działacze Orła Łódź widocznie chcieliby, aby rozegrano go właśnie na ich Moto Arenie.
To może Łódź?
– Prezes Polskiego Związku Motorowego Andrzej Witkowski po skandalach, które odbywają się w innych miejscach pytał głośno, dlaczego poważne imprezy nie odbywają się w Łodzi. No właśnie. Moto Arena zbiera pochwały. Nie ma zawodnika, łącznie z trenerem kadry, który powiedziałby, że w Łodzi jest zły tor. Wręcz przeciwnie, jest dobry, nadaje się do ścigania, równy dla wszystkich. Czas pomyśleć o Łodzi. Stawiam się w sytuacji kibica, który z Gdańska musi jechać do Krosna na Indywidualne Mistrzostwa Polski, to musi pokonać tysiąc kilometrów. Łódź jest w środku Polski i z każdego miasta jest do nas blisko. Uważam, że taki obiekt powinno się wykorzystywać, a promocja żużla byłaby idealna. Nie będziemy o nic prosić. Niech władze Polskiego Związku Motorowego wykorzystają nasz obiekt, jak nie – nie będziemy płakać. Nasz toromistrz z Orła przygotowywał tor na Drużynowy Puchar Świata we Wrocławiu, więc kadry mamy też wysokiej klasy. – Powiedział prezes Orła, Witold Skrzydlewski dla „Dziennika Łodzkiego”.
Swój komentarz dorzucił także trener Marek Cieślak: – Dowiedziałem się pocztą pantoflową, że finał Indywidualnych Mistrzostw Polski odbędzie się w Łodzi. Przedstawiciele władz polskiego żużla oglądali Mecz Narodów, wszystkim się to bardzo podobało i myślę, że duże imprezy będą organizowane w Łodzi. – Choć oficjalnych informacji o takich decyzjach jeszcze nie ma, to takiego scenariusza nie można wykluczać. O organizacji zawodów oraz torze w dobry sposób wypowiadali się nie tylko polscy zawodnicy. Po Meczu Narodów otoczkę turnieju pochwalili też między innymi Jason Doyle i Tai Woffinden.
Moto Arena w Łodzi gościła już wielkie imprezy. W ubiegłym roku odbył się na niej turniej z cyklu SEC, wygrany przez Janusza Kołodzieja. Organizacja finału Indywidualnych Mistrzostw Polski nie powinna być więc problemem. Same zawody byłyby również bardzo dobrą reklamą dla klubu i rozwoju żużla w Łodzi. Na decyzje, czy finał zostanie przeniesiony do centrum Polski, czy może jednak kolejną szansę dostanie Krosno musimy jednak jeszcze poczekać.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!