W Libercu trwa finał Indywidualnych Mistrzostw Europy w klasie 250cc. W ostatniej serii startów doszło do fatalnego wypadku z udziałem Duńczyka i Czecha. Zawodnik z kraju Hamleta został zabrany na noszach.
![]()
Młodzi zawodnicy walczący o tytuł czempiona Starego Kontynentu nie odpuszczają na krok. Mimo bardzo trudnych warunków torowych, jakie panują w Libercu, żużlowcy nie zamykają gazu praktycznie w żadnym momencie. Niestety, w trakcie jednego z wyścigów doszło do bardzo groźnego zdarzenia.
Fatalne w skutkach „domino”
Ciekawie rozpoczął się bieg numer osiemnasty. Kibice mogli obserwować ładną walkę pomiędzy całą czwórką zawodników. Niestety zmagania zostały przerwane podczas drugiego wirażu drugiego okrążenia. Doszło tam do tzw. „domino”. Luka Harrison wypchnął żużlowca gospodarzy – Vojtěcha Šachla. Czech nie opanował motocykla i upadł. W tym samym momencie wpadł w niego jadący z tyłu Villads Nagel. Duńczyk najmocniej ucierpiał w wyniku tego zdarzenia. Został zabrany na noszach do karetki. Jak na razie nie mamy informacji odnośnie jego stanu zdrowia. Wypadek można zobaczyć poniżej.
Relacja LIVE dostępna TUTAJ
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!
