Tegoroczne starcie w derbach kujawsko-pomorskich najlepszej żużlowej ligi świata zapamiętane zostanie jako pojedynek pod znakiem upadków. We wtorkowej kraksie obie drużyny straciły swoich liderów.
Przypomnijmy, iż do feralnego upadku doszło w trzeciej gonitwie derbowego spotkania pomiędzy ZOOLeszcz DPV Logistic GKM Grudziądz, a eWinner Apatorem Toruń. Na wyjściu z drugiego łuku kraksę zaliczyli Nicki Pedersen, Jack Holder i Kenneth Bjerre.
Bjerre wrócił do parku maszyn o własnych siłach, zaś Pedersen i Holder po dłuższej chwili udali się do grudziądzkiego szpitala, na dalsze badania. U Pedersena stwierdzono silne wstrząśnienie mózgó, przy czym wykluczono złamania. Duńczyk wypisał się ze szpitala w dniu dzisiejszym. Z kolei Jack Holder ma zbite płuco i jest poobijany. Australijczyk pozostał w szpitalu na dalszą obserwację.
W swoich social mediach Nicki Pedersen podzielił się fotografiami ukazującymi stan kasku….

… i motocykla


Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!