Choć okno transferowe zostało już oficjalnie zamknięte, w dalszym ciągu możemy obserwować roszady w składach drużyn. Przykładem jest Stelmet Falubaz Zielona Góra, który właśnie wypożyczył zawodnika, który ma być ogromnym wzmocnieniem formacji młodzieżowej.
Falubaz Zielona Góra jest autorem jednej z największych „bomb” transferowych tego okienka. Mowa tu oczywiście o sprowadzeniu byłego kapitana Włókniarza Częstochowa Leona Madsena. Jak się okazuje, nie będzie to jedyne wzmocnienie „Myszy” na sezon 2025. Faktem stało się bowiem wypożyczenie, o którym mówiło się już od pewnego czasu.
Oficjalne potwierdzenie!
Teraz wiemy już oficjalnie, że Falubaz zasili Damian Ratajczak. Młodzieżowiec został wypożyczony od tegorocznego spadkowicza z PGE Ekstraligi – Unii Leszno. Dla 19-latka kończący się rok był niezwykle pechowy. W meczu ligi duńskiej doznał poważnej kontuzji złamania kości udowej, która przedwcześnie zakończyła jego sezon. Ostatecznie wystąpił on w siedmiu meczach, punktując na poziomie 1.320 pkt./bieg.
– Chciałbym się tutaj rozwijać indywidualnie, a przy tym pomóc drużynie w walce o medale. Do tej pory nie miałem takich możliwości w Ekstralidze. Myślę, że wszyscy tutaj mamy takie aspiracje. Lepiej się jedzie o medale niż walcząc o ligowy byt, dlatego uważam, że to będzie dla mnie bardzo cenne doświadczenie (…) Kontuzja to już historia. Pod koniec sezonu przeszedłem operację i niemal natychmiast zacząłem rehabilitację. Wszystko przebiega zgodnie z planem – powiedział w rozmowie z klubowymi mediami Falubazu Damian Ratajczak.
Falubaz stworzył czołową formację młodzieżową?
Nowy młodzieżowiec zielonogórskiej drużyny mimo młodego wieku ma już na swoim koncie sporo sukcesów. Za najcenniejszy zdecydowanie trzeba uznać srebrny medal indywidualnych mistrzostw świata juniorów – wywalczony w cyklu SGP2 w 2023 roku. W tym samym sezonie sięgał po mistrzostwo świata juniorów w parach oraz w drużynie. Jest jednym z sześciu młodzieżowców powołanych do kadry reprezentacji Polski na rok 2025.
Leszno to miejsce, w którym wychowało się wielu świetnych zawodników. Dotychczasowe osiągnięcia Damiana tylko potwierdzają, że będzie się on rozwijał z każdym rokiem i zdobywał kolejne medale – podkreśla Piotr Protasiewicz, dyrektor sportowy Falubazu.
Falubaz Zielona Góra w sezonie 2024 powrócił do PGE Ekstraligi po dwóch latach przerwy. Drużynie z województwa lubuskiego udało się udźwignąć brzemię beniaminka i utrzymać w najlepszej żużlowej lidze świata. W przyszłym roku, po sprowadzeniu Leona Madsena i Damiana Ratajczaka zielonogórzanie zdecydowanie nie będą już stawiani w roli kandydatów do walki o pozostanie w elicie. Ratajczak parę do lat 21 stworzy z Oskarem Huryszem i może to być jedna z silniejszych formacji młodzieżowych w PGE Ekstralidze.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!