Birmingham Brummies skompletowali zespół. Ostatnim elementem układanki jest pozyskanie Adama Ellisa. Obecny Mistrz Wielkiej Brytanii negocjował z klubem przez ostatnie kilka tygodni. Laurence Rogers nie ukrywa, że jest radosny z powrotu Adama do Birmingham.
Adam Ellis miał pierwotnie zrezygnować z udziału w SGB Championship. Brytyjczyk podpisał umowę z Sheffield Tigers, Dackarną Målilla oraz Optibelt Lokomotivem Daugavpils. W kilku wywiadach mówił, że z powodu limitów lig chciałby zrezygnować z udziału w kolejnych rozgrywkach. Wszak Adam jeździ jeszcze w lidze francuskiej.
Środowe przedpołudnie to tzw. Press & Practice Day dla Brimingham Brummies. Zawodnicy zameldowali się na torze, aby pokazać swoje umiejętności. Media społecznościowe klubu opublikowały zdjęcie z Adamem w plastronie Brummies z tajemniczym podpisem. Laurence Rogers nie ukrywa, że powrót Adama Ellisa to niesamowita wiadomość. – Klub może być zadowolony. Czekaliśmy bardzo długo. Adam był na naszej liście za każdym razem, ale teraz musieliśmy poczekać na kilka ustaleń. Ostatecznie się udało. Pozyskanie Mistrza Wielkiej Brytanii to spory prestiż dla Brummies – opowiada działacz dla klubowych mediów. Jednakże zabraknie Adama podczas nadchodzącego spotkania z Leicester Lions w KO Cup. Ellis ma zobowiązania w lidze francuskiej, przez co zastąpi go Ben Morley.
Adam Ellis powraca do klubu po dwóch latach przerwy. Reprezentował on barwy Brummies w sezonach 2015 oraz 2019. Podczas pierwszego pobytu zdobył upragniony puchar w National League. Miniony rok to spory sukces w postaci Mistrzostwa Wielkiej Brytanii. Zwieńczył on go poważnym urazem w Glasgow. Do jazdy powrócił podczas ostatnich dwóch turniejów. W King's Lynn i Manchesterze przywiózł bardzo słabe punkty.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!