Dzisiaj oficjalnie ogłoszono, że pięcioletni kontrakt w gorzowskiej truly.work Stali podpisał duński talent - Marcus Birkemose. W Internecie pojawiły się jednak informacje, które zaburzają trochę prawdziwy obraz sprawy. Mamy stanowisko gorzowskiego zarządu.
Doszło do sporych nieporozumień dotyczących 16-letniego Marcusa Birkemose. Po ogłoszeniu 5-letniego kontraktu przez stronę gorzowską, informację o wypożyczeniu udostępnił w mediach społecznościowych PSŻ Poznań. "Skorpiony" zapewniają, że Duńczyk startować będzie w ich drużynie na zasadach wypożyczenia, a nie jako "gość". Przypomnijmy tylko, że jeśli prawdą byłoby to, co podają poznaniacy, Birkemose nie miałby regulaminowej możliwości startu w gorzowskiej Stali w sezonie 2020. Natomiast będąc na zasadach "gościa" takie możliwości by miał.
Sytuacja jest o tyle dziwna, że sam zainteresowany na swoim profilu facebookowym podaje, iż ma nadzieję, że po udanym rozpoczęciu ścigania w Poznaniu, dostanie szansę na jazdę w "żółto-niebieskim" kewlarze. Sprawę postanowiliśmy wyjaśnić u źródła i zapytać o to stronę gorzowską. – Współpracujemy z Poznaniem, liczymy na rozwój Marcusa, zakontraktowanie Duńczyka to inwestycja w przyszłość – mówił prezes Marek Grzyb.
Bardziej szczegółowe informacje dostaliśmy od członka zarządu – Jakuba Liszki. – Jesteśmy w stałym kontakcie z prezesem Ładzińskim. Potwierdzamy informację, że Marcus Birkemose rozpocznie sezon w barwach "Skorpionów". Natomiast nie po to zabiegaliśmy o instytucję drugiego "gościa" w 2. Lidze Żużlowej, aby nie móc korzystać z naszego zawodnika. Takie rozwiązanie daje nam możliwość powołania tego zawodnika, np. w sytuacji kontuzji. Wypożyczenie na to nie pozwala. Jesteśmy w trakcie dogrywania szczegółów. To ma być dobra i owocna współpraca, więc obie strony muszą mieć z tego korzyść. Stawiamy na rozwój Marcusa – tłumaczył pan Jakub Liszka.
Źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!