Upadek Newcastle Diamonds to tylko początek zmian w brytyjskim żużlu. Jak się okazuje, podobny los może podzielić kilka innych drużyn, w tym Poole Pirates. Obecny lider SGB Championship może pożegnać się z tytułem mistrzowskim i zapisać się jako ostatnia drużyna z tym tytułem. Zmianą zostaną również poddane struktury rozgrywek.
Brytyjski żużel znajduje się w bardzo trudnym położeniu. W przeciwieństwie do klubów z polskich lig, angielskie zespoły muszą liczyć jedynie na wsparcie sponsorów oraz inwestorów, a miasto nie ma jakiejkolwiek ingerencji w finanse poszczególnych drużyn. Z tego też powodu spadła renoma tamtejszych rozgrywek, a działacze chwytają się wszelkich pieniędzy, aby załatać spore dziury w budżetach. Idealnym przykładem takiego procederu jest Newcastle Diamonds, które kończą swoją działalność po 92-latach.
O problemach drużyny z Newcastle upon Tyne mówiło się głośno od samego początku rozgrywek. Odbiło się to na wynikach, które nie są zbytnio optymistyczne. Diamonds zajmują ostatnie miejsce w tabeli i przygotowują swoje maszyny do zamknięcia sezonu 2021 oraz żużlowej działalności. Jak możemy przeczytać w oświadczeniu klubu, zespół zanotował wielkie straty finansowe, a pieniądze pozwalają jedynie na dokończenie sezonu. Nie da się ukryć, że jest to spory cios dla brytyjskiej społeczności. Ośrodek sięgał tradycjami do roku 1929 i był miejscem zatrudnienia dla m.in. Marka Lemona, Roberta Lamberta czy Ivana Maugera.
Niestety, ale Diamonds nie będą jedyną drużyną, która pożegna się z żużlową mapą Wielkiej Brytanii. Dużym zaskoczeniem może wydawać się fakt, że Poole Pirates zakończą swoją działalność po tegorocznym sezonie SGB Championship. Podopieczni Neila Middleditcha bardzo dobrze wkomponowali się w krajobraz niższego stopnia rozgrywkowego. Jak widać, Danny King oraz Steve Worrall to wystarczający duet liderów, aby marzyć o zwieńczeniu swojej egzystencji z złotym medalem. Jak udało nam się dowiedzieć, Wimborne Road ma zostać zburzone, a na miejscu obiektu mają stanąć inne budowle. Informacja ma swoje potwierdzenie w fakcie małej organizacji domowych spotkań przez Pirates. W pewnym okresie sezonu, Poole rozgrywało swoje mecze jedynie na wyjazdach. Zespół jest siedmiokrotnym triumfatorem Elite League (SGB Premiership), a od 2018 roku występuje w Championship. W tym samym roku, Piraci mogli cieszyć się z zwycięstwa w tych zmaganiach.
Czarne chmury widnieją również nad Birmingham Brummies i Eastbourne Eagles. Ci pierwsi zmagają się z problemami od momentu włamania na Perry Barr Stadium i zniszczenia polewaczki przez wandali. Co więcej, zespół Laurence'a Rogersa już został wycofany na moment ze zmagań, ale powrócił z miernym skutkiem. Wydaje się jednak, że wydatki przerastają działaczy i może to być ostatni sezon z ich udziałem. Eagles zostali już na stałe wycofani z rozgrywek SGB Championship. Jedno z naszych źródeł podaje, że klub ma spore zadłużenia, a sytuacja w drużynie była trudna. Bardzo trudną kwestią jest ich udział w przyszłym sezonie.
Jak to się ma do samych rozgrywek? Najwidoczniej przestaną istnieć dwa poziomy rozgrywkowe i będziemy świadkami ich połączenia. Ma to duży sens, gdyż liczba klubów się zmniejsza, a nie ma po co tworzyć dodatkowych kosztów dla działaczy. Wychodzi więc na to, że tegoroczny zwycięzca SGB Championship zostanie tym ostatecznym.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!