James Wright pozostaje związany z Newcastle Diamonds. Brytyjczyk zadeklarował jazdę dla drużyny w sezonie 2022. Jest to pierwszy kontrakt, który został ogłoszony przez Roba Granta. Klub nie będzie robić przeszkód zawodnikowi i zezwoli mu na jazdę w Premiership.
Newcastle Diamonds jeszcze niedawno żegnali się z brytyjskim żużlem, ale Rob Grant zakasał rękawy i uznał, że nie da odejść w niepamięć tak bogatemu w historię ośrodkowi na Wyspach Brytyjskich. Jak przyznał sam promotor, fundusze powinny zapewnić Diamonds składy, który powalczy o coś więcej, niż miejsce w dolnej części tabeli.
Rob Grant odkrył swoją pierwszą kartę – James Wright pozostaje w Newcastle Diamonds na sezon 2022. Żużlowiec reprezentował zespół w tym sezonie i jasno potwierdził, że nadal ma papiery do jazdy w brytyjskich rozgrywkach. Wright powrócił do ścigania po sześcioletniej przerwie. Grant przyznaje, że praca z byłym triumfatorem Premier League Riders Championsip to czysta przyjemność. – James jest profesjonalistą. Praca z nim to czysta przyjemność. Nic więc dziwnego, że chciał zostać w naszym zespole, bo bardzo spodobała mu się atmosfera – opowiada promotor w klubowych mediach.
Stara dewiza mówi, że drużynę powinno się budować od kapitana. W tegorocznym sezonie najważniejszym człowiekiem na pokładzie był Ben Barker. Jak wynika z naszych informacji, Barker nie będzie występował w przyszłym sezonie jako żużlowiec Newcastle Diamonds. Znalazł on innego pracodawcę i z nim zwiąże się stałym kontraktem. Grant najwidoczniej jest o tym przekonany, gdyż opaska kapitańska wędruję do… Jamesa Wrighta. – James powiedział podczas naszego ostatniego spotkania, że ruszy ziemię i niebo, aby ponownie wystartować w barwach Diamonds. Polubił on kibiców i wsparcie, które oferują. Teraz szuka sponsorów na nadchodzący sezon. Sam jest zdeterminowany do osiągniecia znacznie lepszych wyników w przyszłej kampanii – zapewnia Grant.
Klub nie będzie mu też robił przeszkód w znalezieniu pracodawcy na salonach Premiership. Obecnie reprezentuje on barwy Sheffield Tigers. Wright ma za sobą dwa epizody w polskich strukturach. W sezonach 2009 i 2010 reprezentował odpowiednio Unię Tarnów i Speedway Miszkolc. Najlepszy występ zanotował w barwach węgierskiego zespołu. James uzyskał średnią 1,600 i wystąpił on w dziesięciu spotkaniach. W 2015 roku zakończył swoją karierę i powrócił do ścigania w 2021.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!