Na otwarcie niedzielnych zmagań w PGE Ekstralidze gorzowianie na własnym obiekcie sprawdzą dyspozycję częstochowian. W poprzedniej kolejce Stal pokonała w wyjazdowym spotkaniu GKM Grudziądz, zaś Włókniarz rozprawił się u siebie ze Spartą Wrocław.
Fanów Włókniarza z pewnością może cieszyć tendencja zwyżkowa ich młodzieżowców. 9 oczek Świdnickiego w meczu z Wrocławiem i 5 punktów Miśkowiaka w Ostrowie to z pewnością takie wyniki, których oczekiwali szkoleniowcy Włókniarza, ale też i od siebie sami zawodnicy. Martwić może jednak za to dotychczasowa postawa Jonasa Jeppesena. Duński U24 jak dotąd wygląda bardzo blado na tle swoich kolegów z zespołu. Choć alternatywą dla niego są starty w nowo powstałej U24 Ekstralidze, to i tam podczas ostatniego spotkania „szału nie zrobił”. Ukończył zaledwie jeden bieg spośród czterech, które odjechał. Przed samym zawodnikiem jaki i sztabem szkoleniowym zatem sporo pracy, by Duńczyk jak najszybciej wrócił na właściwe tory.
Problemy nie opuszczają również Stali Gorzów. W trakcie środowego ćwierćfinału IMP w Gdańsku podczas biegu dodatkowego, którego stawką był awans do półfinału Szymon Woźniak wraz Oskarem Fajfer brali udział w groźnie wyglądającym upadku. W wyniku tego zdarzenia wychowanek Startu Gniezno pomimo wykluczenia był niezdolny do dalszej jazdy. Woźniak natomiast nie wyjechał do powtórki wyścigu. Niestety Stal Gorzów poinformowała, że Szymona zabraknie w niedzielnym spotkaniu, wobec czego będzie to spore osłabienie gorzowskiego zespołu.
Szansę otrzyma zatem rezerwowy Stali, Wiktor Jasiński. Gorzowianin, jak dobrze pamiętamy, w roku ubiegłym właśnie w meczu przeciwko Włókniarzowi odjechał jedno z najlepszych spotkań w sezonie zdobywając siedem punktów, w pokonanym boju pozostawiając chociażby Leona Madsena. Może to właśnie Polak okaże się „czarnym koniem” niedzielnego spotkania? Wiele zależeć będzie również m.in. od juniorów i Andersa Thomsena. Duńczyk od początku sezonu nie zachwyca, chociaż w ostatnim czasie zajął czwarte miejsce podczas pierwszej rundy Speedway Grand Prix w Goričan, a także jest solidnym punktem swojego Sønderjylland w rodzimej lidze duńskiej.
Podopieczni Lecha Kędziory będą mocno napędzeni w Gorzowie po ostatnich dwóch zwycięstwach z rzędu w PGE Ekstralidze. Choć ich spotkanie w Ostrowie zostało przerwane po dziewięciu biegach, to swój pełen kunszt pokazali w domowym starciu z Mistrzem Polski – Spartą Wrocław pokonując ich aż 52:38. Z drugiej strony – po nerwowym początku – Stal również pokazała, że nie zapomniała jak się wygrywa. Udowodnili to chociażby w Grudziądzu, gdzie cała piątka seniorów stanęła na wysokości zadania, dokładając ważne cegiełki do zwycięstwa 51:39 nad GKM-em.
Oba zespoły mają swoje problemy, lecz każdy z nich będzie chciał się z nimi jak najszybciej uporać i o nich zapomnieć, najlepiej odnosząc zwycięstwo. Czy Jonas Jeppesen przebudzi się w Gorzowie i Włókniarz znowu będzie mógł liczyć na Duńczyka? A może Wiktor Jasiński powtórzy swój występ sprzed roku i udowodni, że po ostatnich występach w Ekstralidze U24 oraz ćwierćfinale IMP Polak znajduje się obecnie w wysokiej dyspozycji? Odpowiedzi na te pytania poznamy już w niedzielę. Portal speedwaynews.pl przeprowadzi relację LIVE z tych zawodów. Początek spotkania zaplanowany został na godzinę 16:30.
Awizowane składy:
Moje Bermudy Stal Gorzów:
9. Wiktor Jasiński
10. Anders Thomsen
11. Martin Vaculík
12. Patrick Hansen
13. Bartosz Zmarzlik
14. Jakub Stojanowski
15. Mateusz Bartkowiak
16.
zielona-enegria.com Włókniarz Częstochowa:
1. Leon Madsen
2. Bartosz Smektała
3. Fredrik Lindgren
4. Jonas Jeppesen
5. Kacper Woryna
6. Jakub Miśkowiak
7. Mateusz Świdnicki
8.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!