Betard Sparta Wrocław w miniony weekend udała się do Zielonej Góry, gdzie zmierzyła się z NovyHotel Falubazem. Beniaminek PGE Ekstraligi nie tylko wygrał mecz, ale odrobił też straty z Wrocławia i zdobył punkt bonusowy. Spartanie nie tylko wyjechali z Zielonej Góry bez punktów, ale też ich zawodnicy nabawili się urazów.
Spotkanie w Zielonej Górze od samego początku nie układało się po myśli Betard Sparty Wrocław. NovyHotel Falubaz rozpoczął mecz od dwóch świetnych biegów i szybko objął sześciopunktowe prowadzenie. Na domiar złego w piątym wyścigu upadł Bartłomiej Kowalski i więcej nie wjechał na zielonogórski tor. Jakby tego było mało, po swoim czwartym starcie upadł Artiom Łaguta. Rosjanin w Zielonej Górze jechał słabo i zdobył tylko sześć oczek. Lekarz zawodów uznał, że lider zespołu Dariusza Śledzia jest zdolny do dalszej jazdy, ale Łaguta skarżył się na bolącą rękę i odpuścił start w wyścigach nominowanych.
Kowalski odpocznie od żużla
Wrocławski klub przekazał dziś na swoich mediach społecznościowych, że Bartłomiej Kowalski nabawił się urazu łopatki i czeka go kilka tygodni przerwy w treningach. Zawodnik U24 Betard Sparty Wrocław w meczach domowych spisuje się wyśmienicie i zdobywa aż 2,32 punktu na bieg. Z kolei na wyjazdach kompletnie mu nie idzie i w czterech dotychczasowych meczach w delegacji zdobył tylko dwa punkty. Miejsce Kowalskiego w składzie najprawdopodobniej zajmie dwudziestojednoletni Łotysz Francis Gusts. Ryżanin świetnie spisał się w ostatnim meczu Ekstraligi U24, w którym zdobył komplet punktów.
Rosjanin przejdzie dalsze badania
Wrocławski klub przekazał, że Artiom Łaguta jest mocno poobijany, ale dla pewności ma poddać się serii kompleksowych badań, które mają wykluczyć wszelkie poważniejsze urazy. Strata Rosjanina byłaby dla Betard Sparty Wrocław ogromnym ciosem. Łaguta jest drugim najskuteczniejszym zawodnikiem w PGE Ekstralidze i niekwestionowanym liderem w zespole Dariusza Śledzia. W przypadku absencji Indywidualnego Mistrza Świata z 2021 roku Sparta oczywiście mogłaby stosować zastępstwo zawodnika, ale przy nierównej formie Taia Woffindena i Macieja Janowskiego ich siła rażenia znacząco by spadła.
Kolejne spotkanie Betard Sparta Wrocław odjedzie 21 czerwca. Wtedy na Olimpijski przyjedzie Krono-Plast Włókniarz Częstochowa. Ponieważ do meczu zostały jeszcze dwa tygodnie, jest spora szansa, że zarówno Kowalski, jak i Łaguta wystąpią w tym spotkaniu.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!