Po dwóch latach a tak naprawdę jednym sezonie w Wielkiej Brytanii na wyspy wraca Claus Vissing. W ostatnim dla siebie startach reprezentował barwy Swindon Robins, z którym świętował wówczas tytuł mistrzowski oraz Glasgow Tigers
Dla zawodnika urodzonego w Grindsted nie będzie to debiut w Brummies. Wraca on do Birmingham po dekadzie, gdy drużyna ścigała się jeszcze na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Wielkiej Brytanii. Jak mówi szef klubu rozmowy z zawodnikiem były długie a o samego Vissinga walczył jeszcze inny zespół z Championship – To był długi i skomplikowany proces, ale cieszymy się, że możemy powitać Clausa z powrotem na torach brytyjskich. Na szczęście wszystko się udało i nie możemy się doczekać, kiedy zobaczymy go w barwach Birmingham – komentuje dla klubowej strony.
Zawodnik, który w Polsce przywdziewał plastrony takich drużyn jak np. Orzeł Łódź, Kolejarz Rawicz czy KSM Krosno jest dopiero piątym w zestawieniu klubu z West Midlands. Oprócz niego w Birmingham Brummies na pewno występować będą Ashley Morris, James Shanes, Josh Auty oraz Stefan Nielsen. W przeciągu następnego tygodnia ma zostać ogłoszony kolejny jeździec.
Pierwsze spotkanie zespół z Birmingham rozegra już za dwa tygodnie kiedy to udadzą się do Leicester by zmierzyć się z tamtejszą drużyną w ramach Championship KO Cup.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!