Świąteczny prezent dla fanów Belle Vue Aces. Podczas corocznego spotkania z fanami ogłoszono skład zespołu na sezon 2024. Daniel Bewley, Brady Kurtz i Jaimon Lidsey pozostali członem kadry. Mark Lemon zdecydował się na dwa ważne transfery.
![]()
Christmas Craker, czyli świąteczne spotkanie kibiców Belle Vue Aces ze swoimi ulubieńcami to okazja do tego, aby ogłosić kadrę na kolejny sezon. Tak też postanowiono w tym roku, czcząc tradycje zespołu. Ekipa z National Speedway Stadium ma za sobą bardzo ciężki sezon. Wpierw odpadła z pucharowej rywalizacji, aby w półfinale z Ipswich Witches przegrać awans po jednym biegu. Mark Lemon i spółka dołożą wszelkich starań, aby sezon 2024 okazał się lepszym dla zespołu. Kto zatem został? Kibice z pewnością ucieszyli się na wieść, że Daniel Bewley, Brady Kurtz i Jaimon Lidsey pozostali jako główny człon zespołu Aces na kolejny rok.
Daniel Bewley poruszył niebo i ziemię
Daniel Bewley tylko przez jeden rok zrezygnował ze startów w Wielkiej Brytanii. Miało to miejsce w 2022 roku, kiedy to limit lig zabraniał Brytyjczykowi dołączenia do klubu z Manchesteru. Od momentu zmiany przepisu, zawodnicy mogą korzystać z większej ilości angażów. Powrót Bewley’a ucieszył fanów Aces, ale jego sezon w lidze brytyjskiej przypominał nieco sinusoidę. Uczestnik cyklu Speedway Grand Prix zakończył sezon z CMA 8,21. Brady Kurtz był zdecydowanym numerem jeden zespołu Marka Lemona. Kapitan odebrał tą rolę z rąk Bewley’a, który sezon zaczynał z CMA bliskim 9. Australijczyk nie znalazł powodów do zmiany, a w ciągu trzech sezonów z Belle Vue Aces, znacznie poprawił swoje umiejętności. Sezon 2024 rozpocznie jako numer jeden.
Jaimon Lidsey powrócił do SGB Premiership przez wspominane powiększenie limitów. „Kangur” musiał się przyzwyczaić do innej filozofii żużlowego rzemiosła i miał dobrą końcówkę sezonu. Jego średnia wyniosła blisko 8, a sam żużlowiec cieszył się z powrotu do Wielkiej Brytanii. Mając na uwadze, że przyszłoroczne Speedway of Nations powrócą do Manchesteru, z pewnością doświadczenie nabyte przez zmagania ligowe pomoże Lidsey’owi w walce o skład.
Dwie nowe twarze w zespole
Zanim transfery, warto spojrzeć na zawodników, których jeszcze pozostawił Mark Lemon. Norick Blödorn od momentu debiutu przekonuje do siebie kolejnych kibiców. Niemiecki żużlowiec wygrał rywalizację z Tomem Brennanem o miejsce w Manchesterze. Kolejny sezon będzie dla niego przełomowy, ponieważ zamienił on Trans MF Landshut Devils na Innpro ROW Rybnik. Norick polepsza swoje wyniki z sezonu na sezon, więc jego angaż nie był czymś zaskakującym. Poza tym – nadal ma 19 lat.
Connor Bailey również przedłużył swoją umowę z Aces na sezon 2024. Młodzieżowy mistrz Wielkiej Brytanii wskoczył do składu przez kontuzję Jake’a Mulforda. Od tego czasu, pozostał on stałym zawodnikiem w roli „Wschodzącej Gwiazdy”. Dla Connora był to przełomowy sezon. Pierwsze starty w Polsce, indywidualne dominowanie National Development League z Workington Comets oraz debiut w PGE Ekstralidze. Mark Lemon uznał, że Aces potrzebują dwóch nowych zawodników, którzy zmieszczą się w limicie punktów. Zatem swoją szansę otrzymają Ben Cook oraz Connor Mountain. Ten pierwszy przybywa z Peterborough, gdzie zanotował świetny debiutancki sezon. Jego młodszy brat – Zach posiadał kontrakt z Aces, ale nie zdołał on zadebiutować w lidze.
Mountain natomiast miał przerwę od SGB Premiership. Pomógł w sezonie 2022 wygrać Sheffield Tigers puchar ligi. Dotychczas ścigał się głównie ze Scunthorpe Scorpions, gdzie zdobył KO Cup za sezon 2023. Dla niego będzie to debiutancki sezon w Belle Vue.
Belle Vue Aces 2024:
– Brady Kurtz (8,51)
– Daniel Bewley (8,21)
– Jaimon Lidsey (7,86)
– Ben Cook (6,00)
– Norick Blödorn (5,83)
– Connor Mountain (4,00)
– Connor Bailey (RS)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!
