Turniejem Ben Fund Bonanza na rzecz kontuzjowanych żużlowców rozpoczniemy sezon 2020 na Wyspach Brytyjskich. W tym roku zawody zorganizowane zostaną przez włodarzy Scunthorpe Scorpions.
Motywem przewodnim wydarzenia jest zbiórka środków finansowych na rzecz Speedway Riders Benevolent Fund czyli organizacji charytatywnej, która wspiera czasowo lub stale zawodników, którzy doznali urazów na torze. W nadchodzących tygodniach mamy poznać obsadę turnieju, który odbędzie się 15 marca o godzinie czternastej czasu brytyjskiej. Będzie to jedenasta edycja. – Jesteśmy bardzo zadowoleni z powrotu imprezy do Scunthorpe. Ostatni raz to wydarzenie było u nas organizowane w 2011 roku i mamy nadzieję, że w tym roku również będziemy cieszyć się sporą frekwencją. Chcielibyśmy przeprosić za późne ogłoszenie, ale to było coś, co działało poza naszą kontrolą. W końcu jedna wszystko jest na swoim miejscu i popisane – mówi Ackroyd cytowany przez serwis speedwaygp.com.
Gdy ostatni raz Ben Fund Bonanza gościło w Scunthorpe to triumf rywalizowali m.in. David Howe, Mark Lemon, Matej Ferjan, Shane Parker czy Davey Watt, a także trójka Polaków – Tomasz Piszcz, Krzysztof Kasprzak i Adam Skórnicki. Triumfował Hans Andersen, który w finałowym wyścigu za swoimi plecami przywiózł Bena Barkera, Chrisa Harrisa i wspomnianego już Watta. Piszcz i Kasprzak wywalczyli po osiem punktów, zaś Skórnicki – pięć.
Ubiegłoroczna impreza na torze w Leicester padła łupem Scotta Nichollsa, który wywalczył trzynaście punktów i triumfował również w biegu finałowym. Na podium oglądaliśmy również Charlesa Wrighta i Daniela Kinga.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!