Bartosz Zmarzlik okazał się najlepszy w inauguracyjnej rundzie cyklu Grand Prix w Gorican. Oprócz niego na podium zawodów stanęli Robert Lambert i Fredrik Lindgren.
Pogoda w Chorwacji przez niemal cały dzień zapowiadała, że zawody będą kapitalne. To się jednak zmieniło na chwilę przed planowanym rozpoczęciem. Nad Stadion Milenium przyszły ciemne chmury, z których zaczął padać obfity deszcz. Na torze zaczęły pojawiać się małe kałuże, lecz to nie zasmuciło organizatorów, którzy nie zrezygnowali nawet z oficjalnej ceremonii otwarcia. Po hymnie odbyło się krótkie spotkanie zawodników z Philem Morrisem, który podjął decyzję o pracach na torze. Te przyniosły oczekiwany skutek i z zaledwie kilkuminutowym opóźnieniem, ale zaczęliśmy zmagania o tytuł najlepszego zawodnika na świecie.
Brytyjczycy jak u siebie
Niestety jednak nawierzchnia po opadach nie pozwalała na przeprowadzenie brawurowych akcji. Jakiekolwiek mijanki były czymś rzadko spotykanym, a o końcowej kolejności głównie decydował moment startowy i rozegranie pierwszego wirażu. To też sprawiło, że w niektórych biegach byliśmy świadkami niespodzianek. Ta miała miejsce już w inauguracyjnej gonitwie, gdzie Kim Nilsson zdołał przeciąć linię mety przed Leonem Madsenem. W ciężkich warunkach jak ryby w wodzie czuli się za to Brytyjczycy. Cały tercet z Wysp zanotował kapitalne wejście w zawody i zameldowali się w czubie tabeli. Później nieco osłabł Daniel Bewley, lecz zdołał awansować do półfinałów.
Tego samego nie możemy natomiast powiedzieć o biało-czerwonych. Jedynym naszym reprezentantem, za którego możemy być pewni to Bartosz Zmarzlik, lecz i on nie ustrzegł się błędu. W drugiej serii zerwał taśmę, która okazała się być historyczna. W żadnym ze swoich dotychczasowych 77 startów w cyklu jej nie dotknął. Pozostałe gonitwy wyglądały już tak, jak nas do tego przyzwyczaił. Ze zmiennym szczęściem radzili sobie z kolei Patryk Dudek i Maciej Janowski. „Duzers” zakończył zmagania na 11. miejscu, zaś „Magic” trzy szczeble niżej.
Chociaż w półfinałach spotkała się teoretycznie ósemka najlepszych dziś zawodników to i tym razem na torze nie działo się zbyt wiele. O sporym szczęściu może mówić Fredrik Lindgren. Szwed nie dość, że psim swędem zdołał w ogóle awansować do półfinału, to w nim jeszcze zdołał przekroczyć linię mety jako drugi i zameldować się w finale. W nim oprócz Lindgrena zameldowali się Jason Doyle, Bartosz Zmarzlik i Robert Lambert. W decydującym biegu najlepszym startem popisał się Australijczyk, który upadł na wyjściu z pierwszego wirażu. Z tego skorzystał Bartosz Zmarzlik, który tym samym świętuje 19 zwycięstwo.
Wyniki 1. rundy Speedway Grand Prix w Gorican:
1. Bartosz Zmarzlik (3,T,2,3,2,3,3) 16
2. Robert Lambert (3,3,2,3,0,2,2) 15
3. Fredrik Lindgren (0,1,2,2,3,2,1) 11
4. Jason Doyle (1,3,3,0,3,3,U) 13
5. Tai Woffinden (2,3,3,2,1,1) 12
6. Daniel Bewley (3,3,0,1,3,0) 10
7. Mikkel Michelsen (2,2,3,0,2,1) 10
8. Martin Vaculík (3,1,0,3,1,0) 8
9. Max Fricke (2,1,3,0,2) 8
10. Jack Holder (0,2,1,2,3) 8
11. Patryk Dudek (1,2,2,0,2) 7
12. Anders Thomsen (D,1,1,3,D) 5
13. Leon Madsen (0,2,1,1,0) 4
14. Maciej Janowski (2,0,U,1,1) 4
15. Kim Nilsson (1,0,1,1,1) 4
16. Matej Žagar (1,0,0,2,0) 3
17. Nick Škorja (0)
18. Norbert Magosi NS
Bieg po biegu:
1. (60,24) Vaculík, Janowski, Nilsson, Madsen
2. (60,08) Zmarzlik, Fricke, Žagar, Holder
3. (59,86) Lambert, Michelsen, Dudek, Lindgren
4. (59,99) Bewley, Woffinden, Doyle, Thomsen (D)
5. (61,31) Woffinden, Dudek, Vaculík, Škorja (Zmarzlik T)
6. (60,52) Bewley, Holder, Lindgren, Janowski
7. (60,89) Lambert, Madsen, Thomsen, Žagar
8. (61,52) Doyle, Michelsen, Fricke, Nilsson
9. (60,87) Doyle, Lambert, Holder, Vaculík
10. (60,28) Michelsen, Zmarzlik, Thomsen, Janowski (U)
11. (60,29) Fricke, Dudek, Madsen, Bewley
12. (60,55) Woffinden, Lindgren, Nilsson, Žagar
13. (60,56) Vaculík, Žagar, Bewley, Michelsen
14. (60,39) Lambert, Woffinden, Janowski, Fricke
15. (60,06) Zmarzlik, Lindgren, Madsen, Doyle
16. (60,94) Thomsen, Holder, Nilsson, Dudek
17. (60,16) Lindgren, Fricke, Vaculík, Thomsen (D)
18. (59,82) Doyle, Dudek, Janowski, Žagar
19. Holder, Michelsen, Woffinden, Madsen
20. (58,86) Bewley, Zmarzlik, Nilsson, Lambert
Półfinał. Doyle, Lambert, Michelsen, Vaculík
Półfinał. (59,09) Zmarzlik, Lindgren, Woffinden, Bewley
Finał. (59,35) Zmarzlik, Lambert, Lindgren, Doyle (U)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!