KS Apator Toruń zdobył medal za sezon 2024 PGE Ekstraligi i rozbudził apetyty swoich kibiców. Obiecujące transfery, przedłużenie kontraktów z liderami - władze klubu dowodzą, że myślą długofalowo.
Od dwumeczu o trzecie miejsce w PGE Ekstralidze, KS Apator Toruń wysyła do kibiców przede wszystkim dobre informacje. Drużynę wzmocnili Jan Kvěch oraz Mikkel Michelsen, a trio największych gwiazd – Emil Sajfutdinow, Robert Lambert i Patryk Dudek zostanie w grodzie Kopernika przynajmniej do końca sezonu 2026.
– W tym sporcie trzeba myśleć długofalowo. Gdy ma się zawodników o takiej klasie i z takimi perspektywami, to musimy ich zatrzymać, honorować i cieszyć się, że jadą dla nas – powiedziała nam prezes Ilona Termińska.
KS Apator Toruń chce wejść na szczyt
Myślenie długofalowe musi cieszyć fanów z Torunia. Ostatnimi czasy kibice chętnie przychodzą na Motoarenę. Średnia 11191 widzów z 2024 roku wygląda imponująco. Wymiana Pawła Przedpełskiego na Mikkela Michelsena może boleć pod względem utraty wychowanka, ale władze klubu uznały, że pozycja seniorska wymaga wzmocnienia, jeśli marzy się o medalu z najcenniejszego kruszcu. Wygląda na to, że większość kibiców przyjęła tę decyzję ze zrozumieniem. Duńczyk potrafił w 2024 roku wygrać rundę Grand Prix w Landshut, ale w PGE Ekstralidze ma sporo do udowodnienia. Kvěch to z kolei potencjalne wzmocnienie w stosunku do Wiktora Lamparta.
Z zatrudnieniem Czecha wiąże się jeden problem, który sygnalizowaliśmy w tytule. W przyszłym roku skończy on 24 lata i będzie to dla niego ostatni sezon na pozycji U24. Jeżeli nie dojdzie do likwidacji kontrowersyjnego przepisu to za rok KS Toruń będzie znów musiał szukać wzmocnienia lub postawić na zawodnika pokroju Bastiana Pedersena.
Choć Apator miał spore problemy z młodzieżowcami to w tym temacie również powiało optymizmem. Końcówka sezonu była udana dla Krzysztofa Lewandowskiego, przed którym jeszcze dwa lata startów w wyścigach juniorskich. Przetarcie w PGE Ekstralidze ma za sobą Antoni Kawczyński. Cytując klasyka – „momenty były”, ale od „Kawki” z każdym kolejnym rokiem będą w Toruniu wymagać więcej.
Czy jest jeszcze coś, co mąci spokój kibiców Apatora? Sezon 2025 w Grand Prix to aż trzech zawodników „Aniołów” w stawce. O mistrzostwo świata powalczą Robert Lambert, Michelsen i Kvěch. Fani na pewno będą za nich trzymać kciuki i równolegle będą się modlić o brak kontuzji swoich ulubieńców.
Początek sezonu 2025 w PGE Ekstralidze to dla KS Apatora domowy pojedynek z Betard Spartą Wrocław. Już na inaugurację dostaniemy zatem wielki szlagier.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!