W sobotni wieczór w Chorzowie odbędzie się czwarty, decydujący o podziale medali finał tegorocznych TAURON Speedway Euro Championship. Ostatnia rozgrywka odbędzie się na odnowionym Stadionie Śląskim.
Już od dawna wiadomo było, że wielki żużel powróci w to magiczne miejsce. Po 15-letniej przerwie i ostatnim, rozegranym tam w 2003 roku turnieju o Speedway Grand Prix Europy, tym razem wyłoniony zostanie Indywidualny Mistrz Europy. Nie będą to jednak pierwsze zawody na Stadionie Śląskim po tak długiej przerwie. 1 września odbył się tam bowiem mecz Polska – Reszta Świata. To starcie było jednak z pewnością tylko przystawką przed sobotnim daniem głównym i końcowymi aktami walki o tytuł najlepszego żużlowca na Starym Kontynencie.
Największe szanse na pierwszy taki triumf w swojej karierze ma Leon Madsen. To Duńczyk po trzech odsłonach zgromadził na swoim koncie najwięcej punktów i przed nim prosta droga do świętowania sukcesu. Wprawdzie z 38 punktami na koncie, jego przewaga nad drugim Jarosławem Hampelem wynosi tylko cztery „oczka”, jednak dyspozycja Madsena w ostatnich tygodniach jest bardzo dobra. Reprezentant Polski z pewnością zrobi wszystko, aby jak najdłużej odroczyć koronację Duńczyka, a przy dobrym jego występie, losy tytułu mogą ważyć się do samego końca. Spore szanse na krążek ma również Robert Lambert, który może pokrzyżować szyki faworytom. Ten młody, utalentowany zawodnik, niejednokrotnie udowadniał już swoją wartość.
Z aspiracji medalowych nie zrezygnowali z pewnością jeszcze Emil Sajfutdinow, Mikkel Michelsen i Antonio Lindbaeck. Aby któremuś z nich w sobotę się poszczęściło, muszą oni jednak liczyć na potknięcie wyżej notowanych rywali. Do niedawna o końcowe podium rywalizowali Kai Huckenbeck i Peter Kildemand. Teraz muszą się oni jednak skupić na próbie włączenia się do walki o miejsce w pierwszej „piątce”, tylu bowiem zawodników otrzyma automatyczną promocję do przyszłorocznych zmagań w finałach Indywidualnych Mistrzostw Europy. W zasadzie do rywalizacji o pozostanie w europejskiej elicie może włączyć się jeszcze Czech Vaclav Milik, tutaj jednak znaczenie mogą mieć jego słabsze występy w dwóch pierwszych rundach (2 razy po 8 punktów).
Reszta zawodników będzie z pewnością chciała godnie pożegnać się z tegorocznym cyklem SEC. Dla każdego będzie to jednak niepowtarzalna okazja na zaprezentowanie się wspaniałej, polskiej publiczności w wyjątkowym miejscu, jakim jest z pewnością Stadion Śląski. W tym gronie znaleźli się Andriej Kudriaszow, Andreas Jonsson, Krzysztof Kasprzak, Piotr Pawlicki, Josef Franc, oraz ustępujący z „tronu” Andrzej Lebiediew. Jeśli któryś z nich będzie miał swój „dzień konia”, może z pewnością powalczyć o udział w biegu barażowym lub nawet w wielkim finale. Rezerwowymi będą dwaj polscy, utalentowani juniorzy – Rafał Karczmarz i Jakub Miśkowiak.
Tegoroczna rywalizacja w finałach Indywidualnych Mistrzostw Europy dobiega końca. Dla kogo słynny „Kocioł Czarownic” okaże się szczęśliwy? Kto na szyjach zawiesi medale, a kto będzie musiał obejść się smakiem? Kogo zobaczymy w przyszłorocznych zmaganiach, a kto zostanie odesłany do eliminacji? Jak spore grono kibiców będzie obserwować na żywo to wyjątkowe wydarzenie? O tym wszystkim przekonamy się już w sobotę w nocy. Start do pierwszego wyścigu decydującego z finałów zaplanowano krótko po godzinie 20:00.
Lista startowa 4. finału Tauron SEC – Chorzów, 15 września 2018:
1. Andreas Jonsson (Szwecja)
2. Kai Huckenbeck (Niemcy)
3. Andrzej Lebiediew (Łotwa)
4. Leon Madsen (Dania)
5. Emil Sajfutdinow (Rosja)
6. Antonio Lindbaeck (Szwecja)
7. Vaclav Milik (Czechy)
8. Josef Franc (Czechy)
9. Andriej Kudriaszow (Rosja)
10. Mikkel Michelsen (Dania)
11. Robert Lambert (Wielka Brytania)
12. Jarosław Hampel (Polska)
13. Piotr Pawlicki (Polska)
14. Kacper Woryna (Polska) – „dzika karta”
15. Krzysztof Kasprzak (Polska)
16. Peter Kildemand (Dania)
17. Rafał Karczmarz (Polska)
18. Jakub Miśkowiak (Polska)
Klasyfikacja Tauron SEC po 3 z 4 finałów:
1. Leon Madsen (Dania) – 38
2. Jarosław Hampel (Polska ) – 34
3. Robert Lambert (Wielka Brytania) – 33
4. Emil Sajfutdinow (Rosja) – 30
5. Mikkel Michelsen (Dania) – 28
6. Antonio Lindbaeck (Szwecja) – 28
7. Kai Huckenbeck (Niemcy) – 26
8. Vaclav Milik (Czechy) – 26
9. Peter Kildemand (Dania) – 25
10. Andriej Kudriaszow (Rosja) – 21
11. Andreas Jonsson (Szwecja) – 19
12. Andrzej Lebiediew (Łotwa) – 17
13. Krzysztof Kasprzak (Polska) – 17
14. Piotr Pawlicki (Polska) – 12
15. Kevin Woelbert (Niemcy) – 8
16. Adrian Gała (Polska) – 5
17. Aleksandr Łoktajew (Ukraina) – 4
18. Oleg Michaiłow (Łotwa) – 4
19. Josef Franc (Czechy) – 1
20. Max Dilger (Niemcy) – 1
21. Robert Chmiel (Polska) – 1
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!