We wtorek jak zwykle odbywały się mecze szwedzkiej Bauhaus-Ligan. W czterech spotkaniach nie było niespodzianek i faworyci wygrali bez większych problemów.
Rospiggarna Hallstavik – Västervik Speedway
W Hallstavik nie było niespodzianki. Zajmujący drugie miejsce w tabeli Bauhaus-Ligan zespół Västervik Speedway bez żadnego problemu wygrał z przedostatnią ekipą gospodarzy. Goście już po dwóch pierwszych wyścigach prowadzili ośmioma punktami i było jasne, że zespół z Hallstavik nie będzie miał w tym spotkaniu zbyt wiele do powiedzenia. Przez cały mecz zespół Petera Janssona wygrał drużynowo tylko dwa wyścigi. W piątym biegu Jakub Jamróg i Jonny Eriksson pokonali Madsa Hansena i Antona Karlssona 4:2. Takim samym wynikiem zakończyła się gonitwa ósma, w której Artiom Łaguta i Wiktor Przyjemski byli lepsi niż Max Fricke’a i Bartosza Smektałę.
Liderem drużyny prowadzonej przez Morgana Anderssona jak zwykle był Robert Lambert. Będący w doskonałej formie Brytyjczyk zakończył spotkanie z płatnym kompletem punktów. Jednak wszyscy zawodnicy z numerami 1-5 pojechali bardzo dobrze. Z kolei gospodarze mogli liczyć tylko na Artioma Łagutę i Jakuba Jamroga. Przebłyski dobrej jazdy mieli też Wiktor Przyjemski i Kai Huckenbeck.
Rospiggarna Hallstavik: 33
1. Andreas Lyager (0,0,-,1) 1
2. Jakub Jamróg (1,3,2,1,1*) 8+1
3. Artiom Łaguta (3,1*,3,2,D,2) 11+1
4. Wiktor Przyjemski (0,2,1,2,1) 6
5. Kai Huckenbeck (2,1,1*,0) 4+1
6. Victor Palovaara (1,1*,0) 2+1
7. Jonny Eriksson (0,1,0,0) 1
Västervik Speedway: 57
1. Robert Lambert (3,3,2*,3,3) 14+1
2. Jacob Thorssell (2*,0,3,0,3) 8+1
3. Luke Becker (1*,1,3,2*,2*) 9+3
4. Mads Hansen (2,2,3,2*) 9+1
5. Max Fricke (3,2,3,3,0) 11
6. Anton Karlsson (2*,0,1) 3+1
7. Bartosz Smektała (3,0,0) 3
Vargarna Norrköping – Lejonen Gislaved
W Norrköping, podobnie jak w Hallstavik, drużyna z czołówki tabeli Bauhaus-Ligan mierzyła się z czerwoną latarnią rozgrywek. I podobnie jak w Hallstavik nie było niespodzianki. Stawiani w roli faworyta goście z Gislaved bez najmniejszego problemu pokonali nowego uczestnika Bauhaus-Ligan. Jedynym zawodnikiem w drużynie Mikaela Wirebranda, który potrafił wygrywać biegi był Jakub Miśkowiak. Były Indywidualny Mistrz Świata Juniorów przywiózł za swoimi plecami samego Bartosza Zmarzlika. Tym samym zabrał on liderowi Lejonen Gislaved komplet punktów.
Vargarna Norrköping: 32
1. Jakub Miśkowiak (2,2,3,0,2,3) 12
2. Kevin Juhl Pedersen (0,2,1*,1,1) 5+1
3. Jonas Jeppesen (2,2,1,0,0) 5
4. Adam Ellis (0,1*,0,-,1) 2+1
5. Chris Harris (1,1,1,0) 3
6. Ludvig Lindgren (2,0,0) 2
7. Christoffer Selvin (1*,1*,1) 3+2
Lejonen Gislaved: 58
1. Dominik Kubera (3,0,3,2*,0) 8+1
2. Mateusz Cierniak (1,3,2*,3) 9+1
3. Oliver Berntzon (1,0,2*,3) 6+1
4. Bartosz Zmarzlik (3,3,3,3,2) 14
5. Jaimon Lidsey (3,3,2,1,3) 12
6. Sammy Van Dyck (D,0,0)
7. Casper Henriksson (3,2*,2*,2*) 9+3
Smederna Eskilstuna – Piraterna Motala
W Eskilstunie jechało aż sześciu biało-czerwonych, w tym pięciu w jednej drużynie gości. Jednak zaciąg z Polski nie pomógł drużynie Daniela Davidssona. Zwłaszcza, że teoretycznie najlepszy z nich – Maciej Janowski zawiódł na całej linii. Kapitan Betard Sparty Wrocław zdobył w Eskilstunie tylko cztery punkty i był jednym z najsłabszych zawodników swojego zespołu. Z kolei najlepszy był Oskar Fajfer – zdobywca 12 punktów.
Samo spotkanie przez dłuższy czas było bardzo wyrównane i żadna z drużyn nie mogła zbudować większej przewagi. To zmieniło się dopiero w wyścigu trzynastym, w którym Michael Jepsen Jensen i Wadim Tarasienko wygrali 5:1 z Piotrem Pawlickim i Maciejem Janowskim. Gospodarze postawili kropkę nad i chwilę później. Wygrywając 4:2 bieg 14 przypieczętowali wygraną w całym spotkaniu.
Smederna Eskilstuna: 49
1. Michael Jepsen Jensen (2,3,3,3,1) 12
2. Rohan Tungate (1*,2,0,1*) 4+2
3. Kim Nilsson (2,3,2,2,0) 9
4. Patryk Wojdyło (0,1,0,3,3) 7
5. Wadim Tarasienko (3,2,2*,2*,2) 11+2
6. Joel Andersson (3,0,1*) 4+1
7. Philip Hellström-Bängs (1,1*,W) 2+1
Piraterna Motala: 41
1. Przemysław Pawlicki (3,0,3,U,1) 7
2. Norbert Krakowiak (0,2,W,0) 2
3. Maciej Janowski (1,2,1,0) 4
4. Oskar Fajfer (3,3,1*,3,2) 12+1
5. Piotr Pawlicki (1*,1,2,1,3) 8+1
6. Jonathan Ejnermark (0,0,1) 1
7. Mathias Thörnblom (2,2,3,0) 7
Dackarna Malilla – Indianerna Kumla
Przed tym meczem to goście z Kumli zajmowali wyższe miejsce w tabeli Bauhaus-Ligan, jednak przyjechali do Malilli bez Andersa Thomsena, co znacznie obniżyło ich siłę rażenia. Jednak zastępstwo zawodnika stosowane za Duńczyka przyniosło drużynie Petera Johanssona aż 9 punktów. Prawdopodobnie to słabsza postawa Patryka Dudka kosztowała Indian zwycięstwo. Polak zdobył co prawda dziewięć oczek, ale jechał w sześciu wyścigach. Od lidera drużyny oczekuje się nieco więcej.
Liderem Dackarny był startujący z numerem szóstym Ryan Douglas. Numery szósty i siódmy są zarezerwowane dla zawodników z najniższymi średnimi, ale oznaczają też biegi ze słabszymi rywalami. Douglas z tego skorzystał i zdobył aż 11 punktów. Gorzej pojechał za to Daniel Bewley. Brytyjczyk z czterema punktami w czterech biegach był najsłabszym zawodnikiem w ekipie Mikaela Teurnberga.
Dackarna Malilla: 50
1. Brady Kurtz (1,1,3,3,2) 10
2. Timo Lahti (3,3,0,0) 6
3. Rasmus Jensen (3,3,1*,1,0) 8+1
4. Daniel Bewley (0,1,2,1) 4
5. Andrzej Lebiediew (1,1*,3,1,2*) 8+2
6. Ryan Douglas (3,3,2,3) 11
7. Tomas Jonasson (2*,0,1) 3+1
Indianerna Kumla: 40
1. Patryk Dudek (2,2,2*,0,2*,1) 9+2
2. Tom Brennan (0,2,0,3,0,0) 5
3. Szymon Woźniak (1*,2,3,2,2,1) 11+1
4. Anders Thomsen ZZ
5. Gleb Czugunow (2,3,2,3,D,3) 13
6. Rasmus Karlsson (1,1*,-,0) 2+1
7. Jonatan Grahn (W,0,0) 0
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!