Za nami pierwsza runda cyklu o Indywidualne Mistrzostwo Świata na długim torze, która miała miejsce w Herxheim. Z zwycięstwa mógł się cieszyć Czech - Josef Franc, a sporego pecha zaliczył lokalny faworyt Martin Smolinski. Mistrzostwa były prawdziwym żużlowym świętem, bowiem cieszyły się sporym zainteresowaniem.