Bartosz Zmarzlik ma za sobą bardzo udany weekend. Najpierw wygrał turniej Grand Prix w Rydze i zrównał się z idolem, Tomasz Gollobem. Następnego dnia, mimo zmęczenia i upału był liderem Platinum Motoru Lublin w Toruniu. - Za mną ciężkie dwa dni, ale z pozytywnym skutkiem - powiedział nam mistrz świata.